Witam

Dostałem spadek, nieruchomość, od ciotki mojej żony.
Ciocia umarła, testament leży u notariusza.
proszę o radę co sie stanie kiedy go otworzę, jakie koszty poniosę, czy trzeba to jakoś opublikować, czy będzie sprawa w sądzie.
Nadmienię, że rodzina mojej żony nie chce tego spadku i nie będzie podważać testamentu. Opiekowałem się ciotką przez ostatnie jej lata i w zamian zapisała mi ta nieruchomość. Taka też była decyzja rodziny, która się zgodziała na takie postępowanie. Jestem tam zameldowany od 10 lat.
Będę chciał ją sprzedać i budowac dom.
Czy będę płacił i jaki podatek. Dodam, że ostatnio złośliwy Urząd skarbowy dowalił karę za VAT. Sprawa się ciągnie ja się nie przyznaję. US wystał nakaz zabiezpieczenia na poczet kary moich dochodów na pensji.
Czy po otworzeniu testamentu US może się upomnieć i zabezpieczyć się w postaci wpisu w KW?
Będę wdzieczny za porady.