Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Spadła liczba studentów Polsce. Powód to...

Spadła liczba studentów Polsce. Powód to...

Money.pl / 2013-10-09 19:45
Wyświetlaj:
jhkfsd / 93.154.219.* / 2013-10-09 20:03
wolą.. zawodówkę :D:D:D:D buahhahaha
barg / 91.193.208.* / 2013-10-09 19:45

Tylko dwa typy szkół odnotowały nieznaczny wzrost studentów na studiach dziennych. Chodzi tu o akademie wychowania fizycznego i uczelnie pedagogiczne.

Popularność studiów pedagogicznych świadczy tylko o głupocie, krótkowzroczności i braku pomysłu na własną przyszłość wśród maturzystów. Inaczej tego nie można nazwać. Obecnie w Polsce rynek pracy jest przesycony nauczycielami. W dodatku niż demograficzny sprawia, że nowi nauczyciele nie są przyjmowani na stanowiska, a dotychczasowi - zwalniani. W efekcie studia pedagogiczne to prosta droga do bezrobocia.
Ale cóż - ważne, że będzie papierek i "mgr" przed nazwiskiem. To najważniejsze. Poza tym zawsze zostanie praca na kasie za minimalną pensję...
Machintosz / 83.10.86.* / 2013-10-09 20:18
Osoby po pedagogice albo studiach językowych bardzo chętnie zostaną przyjęci w Pekinie, gdzie dla nauczyciela angielskiego dla dzieci (wiek 4-6 lat) oferują ~ 5 tys. PLN (10tys. RMB)
barg / 91.193.208.* / 2013-10-10 08:01
Wyobrażam sobie jak tysiące młodych absolwentów po pedagogice wyjeżdża na Daleki Wschód, żeby tam uczyć dzieci w wieku przedszkolnym... Ciekawe ilu z nich będzie stać na przeprowadzkę do Chin, biorąc pod uwagę, że już sama podróż wymaga ok. 2 tys. zł.

Poza tym mówimy tutaj o studiach pedagogicznych, kształcących nauczycieli i różnego rodzaju pedagogów. Studia językowe (za wyjątkiem tych o specjalizacji nauczycielskiej) to zupełnie inny obszar. Widziałem wiele ofert pracy w Polsce, gdzie specjaliści językowi byli poszukiwani (w przeciwieństwie do nauczycieli). Ale tu też jest pewien haczyk - rzadko były poszukiwane osoby po filologii angielskiej czy germańskiej - czyli tych najpopularniejszych, najchętniej wybieranych przez maturzystów. Częściej szukano specjalistów z zakresu języka francuskiego, rosyjskiego, portugalskiego, węgierskiego, ukraińskiego itd. I kolejna sprawa, że tak naprawdę nie było wymagane wykształcenie wyższe, a jedynie biegła znajomość języka. Bo wiele firm już nie dba o papierek, ale o faktyczne umiejętności, które łatwo przecież sprawdzić. Jeżeli więc ktoś idzie na studia tylko po ten papierek, to bardzo się zawiedzie po ukończeniu studiów.
i to by było na tyle / 83.10.80.* / 2013-10-09 19:53
To, że lud się pcha na studia pedagogiczne to nieistotne. Dlaczego jednak przyjmuje się na nie więcej niż dziesięć osób/rok pozostanie tajemnicą ministry Kudryckiej.

Najnowsze wpisy