Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Specjalne przywileje dla górników do Trybunału

Specjalne przywileje dla górników do Trybunału

Wk*****ny / .* / 2005-08-29 15:40
Wyświetlaj:
atahualpa / .* / 2005-09-08 20:24
Przywileje górnicze powstały w okresie PRL. W tamtych latach też były stale rozszerzane . Praca górników nie jest wcale taka ciężka ; jest pracą niebezpieczną ale to wybór każdego człowieka . Prace odlewników są wielokrotnie cięższe , cza pracy górnika pod ziemią nie przekracza 4 godzin dziennie . Wynagrodzenia górników są co najmniej 2,5 krotnością średniej krajowej. Więc wiek emerytalny winien być podniesiony ale nie do 65 lat lecz do 60 lat / piszę o górnikach pracujących pod ziemią / jako pracy w szczególnych warunkach . Wiek emerytalny górników na powierzchni winien wynosić 65 lat w tym też wiek emerytalny dyrektorów kopalń i członków Zarządu spółek , a nie absurdalnie wyznaczony przez 6 zjazdów w miesiącu i traktowany jak praca górnika pod ziemią .
górnik / .* / 2005-09-03 13:33
dajcie już spokój górnikowi ; wracam po nocy do domu to muszę dzieci do szkoły wyprawić , miski w zlewie pozmywać bo żona nie wróciła od koleżanki gdzie miała imprezę. Na emeryturze chociaż by mnie w h..a nie robiła.
emeryt za 20 lat / .* / 2005-09-02 20:11
pełny etat nauczyciela to 18 godzin tygodniowo, trzy miesiące wakacji, no k...a , w główkach się poprzewracało, na emeryturkę by się chciało , udzielać korków po 100 zł za godzinkę. Podobnie górnik, temu na ścianie nie ubliżam, ale pozostali zasrańce to nieroby , łapiący przywileje , na emeryturze szlifują pomniki i zdrowie wtedy mają . Oj kwachu - popisałeś się jak Walduś. A może taki jesteś?
edi / .* / 2005-09-08 12:55
18 godzin ?? kartówki - przygotować i poprawić, rekrutacja do szkół - są owszem tacy co nie robia nic i to prawda z 18 godzinami ale nie uogólniajmy - trzy miesiące wakacji to chciałbym mieć :) - Karta NAuczyciela mówi o 6 tygodniach a jak dyrektorowi nie zależy na tym aby nauczyciele efektywnie wykonywali swoja prace to jego problem - ja robie swoje i mam sie dobrze pracuje okolo 6-7 godzin dziennie + przygotowywanie sie do zajec okolo 2gh dziennie - a zarabiuam tyle co baba na kasie 900zł - pozdrawiam i nie dmuchajcie juz tych 18 godzin bo to tak na prawde fikcja
Maria / .* / 2005-09-21 13:26
Nie powiedziałabym, że te 18 godzin to fikcja. Pracuję w liceum ogólnokształcącym jako księgowa i widzę codziennie jak pracują nauczyciele. Teoretycznie nauczyciel nie ma dwóch miesięcy wakacji wzorem ucznia, muszą bowiem przychodzić do szkoły także w lipcu. Faktycznie połowa przychodzi, druga nie. A ta co przychodzi i tak nic nie robi. Ja mam obowiązek przychodzić przez całe wakacje, ale zajmuję się księgowością. Przed początkiem roku odbywa się rada pedagogiczna -w moim LO odbyła się w Szczyrku i trwała 4 dni (!!!). Jako że na radzie muszą być wszyscy nauczyciele, pobyt w górach był finansowany przez szkołę. Dopisali wszyscy. Mówisz o kartkówkach, przygotowywaniu do lekcji... Tak naprawdę do lekcji przygotowują się wyłącznie stażyści na starcie (pierwsze dni w szkole, stres, stosunek starszych kolegów i koleżanek, presja dyrekcji...). Kiedy młody nauczyciel jest juz "swój" zaczyna, wzorem większości starszych (nie wszystkich) olewać pracę. Owszem, na zajęcia przychodzą wzorowo, ale czasem ma się wrażenie, że z nudy. Gdy na początku roku jeden z nauczycieli próbował wymknąć się z narady zorganizowanej przez dyrektora został zapytany, czy nie chce się dowiedzieć, jaki jest plan zajęć na nastepny dzień (układanie takiego planu trwa bardzo długo, czasem nawet dwa tygodnie, jakby nie można było tego zrobić w Szczyrku), odpowiedział, że interesuje go tylko na którą godzinę ma być w szkole. Z jakimi klasami ma mieć zajęcia, ile godzin -już nie. Rekrutacja do szkół... U nas dyrektor wytypował do tego celu kilka osób, które mają otrzymać za to premię. I proszę nie mówić rzeczy w stylu: pracuję tyle i tyle godzin dziennie, a zarabiam tyle co baba na kasie. To strasznie krzywdzące. "Baba na kasie" na pewno pracuje ciężej niż większość nauczycieli z mojego LO, a pewnie i ciężej niż niejeden z całego kraju. A wykształcenie wyższe, które dziś zdobywają nauczyciele np. w prywatnych kolegiach (trzyletnich!!! -śmieszne!) nie uprawnia do wywyższania się. Pozdrawiam.
Maria / .* / 2005-09-21 13:23
Nie powiedziałbym, że te 18 godzin to fikcja. Pracuję w liceum ogólnokształcącym jako księgowa i widzę codziennie jak pracują nauczyciele. Teoretycznie nauczyciel nie ma dwóch miesięcy wakacji wzorem ucznia, muszą bowiem przychodzić do szkoły także w lipcu. Faktycznie połowa przychodzi, druga nie. A ta co przychodzi i tak nic nie robi. Ja mam obowiązek przychodzić przez całe wakacje, ale zajmuję się księgowością. Przed początkiem roku odbywa się rada pedagogiczna -w moim LO odbyła się w Szczyrku i trwała 4 dni (!!!). Jako że na radzie muszą być wszyscy nauczyciele, pobyt w górach był finansowany przez szkołę. Dopisali wszyscy. Mówisz o kartkówkach, przygotowywaniu do lekcji... Tak naprawdę do lekcji przygotowują się wyłącznie stażyści na starcie (pierwsze dni w szkole, stres, stosunek starszych kolegów i koleżanek, presja dyrekcji...). Kiedy młody nauczyciel jest juz "swój" zaczyna, wzorem większości starszych (nie wszystkich) olewać pracę. Owszem, na zajęcia przychodzą wzorowo, ale czasem ma się wrażenie, że z nudy. Gdy na początku roku jeden z nauczycieli próbował wymknąć się z narady zorganizowanej przez dyrektora został zapytany, czy nie chce się dowiedzieć, jaki jest plan zajęć na nastepny dzień (układanie takiego planu trwa bardzo długo, czasem nawet dwa tygodnie, jakby nie można było tego zrobić w Szczyrku) odpowiedział, że interesuje go tylko na którą godzinę ma być w szkole. Z jakimi klasami ma mieć zajęcia, ile godzin -już nie. Rekrutacja do szkół... U nas dyrektor wytypował do tego celu kilka osób, które mają otrzymać za to premię. I proszę nie mówić rzeczy w stylu: pracuję tyle i tyle godzin dziennie, a zarabiam tyle co baba na kasie. To strasznie krzywdzące. "Baba na kasie" na pewno pracuje ciężej niż większość nauczycieli z mojego LO, a pewnie i ciężej niż niejeden z całego kraju. A wykształcenie wyższe, które dziś zdobywają nauczyciele np. w prywatnych kolegiach (trzyletnich!!! -śmieszne!) nie uprawnia do wywyższania się. Pozdrawiam.
zly / .* / 2005-08-31 15:36
popieram to koniec przywilejow dla gornikow. skoro gornicy np. w Niemczech pracuja do 60 lat to co oni nie moga pracowac bo co robic sie k**** nie chce. NIe ma przyzwolenia do roboty
logo / .* / 2005-09-02 21:57
w niemczech górnicy nie pracują do 60 lat tylko do 55 ,po drugie pracują w innych warunkach wydobywczych i w innym systemie pracy -4-ry dni w tygodniu. Prosimy tutaj nie fantazjować.Faktem jest że ta ustawa powinna być zrewidowana jakie zawody w kopalni powińni posiadać taki przywilej i na jakich warunkach.W tej formie to duże wypaczenie na które nie stać jest Państwo.Jeżeli byłby rozsądny rząd to napewno można było uregulować tą sprawe w myśl powiedzenia: wilk syty i owca cała.
alice / .* / 2005-08-31 12:33
Ja się nie zgadzam zupełnie z ta ustawą. Uważam , że jest niesprawiedliwa w stosunku do innych grup społecznych! Popieram w tej kwestii stanowisko Bochniarz, ona od poczatku była przeciwna. Skoro jedni siłą dostali to inni tez będą chcieli a w Polsce zrobi się jeszcze większy bałagan!!!
dana / .* / 2005-08-30 08:45
Górnicy przyzwyczaili się przez lata, że jedynym skutecznym argumentem jest siła. Jakoś nie było słychać o argumentach merytorycznych które zdecydowały o przywilejach emerytalnych górników. Jeżeli praca pod ziemią wykańcza górników, to kopalnie powinny ponosić tego koszty, bo to one mają zysk z pracy górników. Ja już dawno zapomniałam co to jest 13 i 14 pensja, dodatki dla dzieci, refundowane wczasy itp. Niech sobie kopalnie wypłacają co chcą, niech wysyłają górników na emerytury kiedy chcą, ale niech nie każą mi dopłacać do górniczych emerytur bo ja nie mam żadnych korzyści z pracy górniczej. I proszę nie mówić żebym spróbowała popracować w kopalni, bo znam wiele ciężkich prac, odpowiedzialnych, kiepsko płatnych, bez żadnych przywilejów pracowniczych i emerytalnych.
oset / .* / 2005-08-30 10:22
Zgadzam się z Panią !Górnicy mogą iść na emeryturę nawet po 10 latach, ale niech to obciąża koszt wydobywanego węgla !Wtedy okaże się, czy opłaca się go wogóle wydobywać.
ze Śląska / .* / 2005-08-29 22:30
Górnicy i ich rodziny są wyborcami. Stąd ten bałagan teraz. Ale jest to wyjątkowo zdyscyplinowana grupa zawodowa i gdyby władze wykazały rozsądek i stanowczość to nie było by problemu. Nie ma rozsądku - są wybory. Dołożymy wszyscy.
pytający / .* / 2005-08-29 22:10
Od niepamiętnych czasów, w 2004 roku kopalnie zanotowały zyski. Mam pytanie: dla czego mimo to zostały "dokapitalizowane" (tzn dotowane)?
dw / .* / 2005-08-30 17:45
jeśli chcesz wiedzieć to przez około 8 lat nie było podwyżek płac w kopalniach spadło zatrudnienie blisko cztery razy na to samo wydobycie,brakuje wszystkiego nawet gwoździ,a cena ich jest cztery razy wyższa niż np. dla rolnika pozostałych rzeczy również, to cena tzw. atestów ,to nic że to prawie bzdura ale ktoś na tym zarabia (nie górnicy) czy wiecie że przepisy bhp to w kopalni papier do d... kopalnie owszem można zamknąć , ale co dalej mądrale chodzący (ponoć )do szkoły, nie jesteśmy w wielkiej brytani;węgiel sprowadzimy - za ile;zawsze cene potem można podnieść ;cena bezrobocia górników- masakra (to twardzi ludzie bo praca ich zahartowała ), poza tym wielu ta sytuacja odpowiada bo czerpią z tego niezły szmal(nie ma to jak sld-to jak narkotyk)zgadza sie sektor powinien sam zapłacić za siebie ale sitwa na to nie pozwoli dusi górnictwo np handel weglem ,całe rzesze ludzi w dyrekcjach ,zarzadach, zarabiających po kilka , kilkanaście tysięcy zł, a górnik 2000, średnio jak podaje prasa 5000 można by tak jeszcze długo ale co to zmieni
sąsiad / .* / 2005-08-29 22:04
Mam sąsiada - górnika "dołowego". Żyje i pracuje jak każdy; jak policjant, nauczyciel, handlowiec, kioskarz, sprzątaczka, przedsiębiorca. Dziś praca w kopalni nie wygląda jak w filmach K.Kutza. Jest NORMALNA. Trzeba się ubrudzić i utrudzić trochę. Ale za to jest odpowiednie wynagrodzenie, plus Barburka, 13stka, 14stka i wiele dodatków jak np. wyprawka dla dzieci do szkoły. To chyba wystarczy by opłacić sobie 3-ci filar ubezpieczeń, ew większy ZUS. Wyrwane z naszej kieszeni przywileje są głęboko niesprawiedliwe.
dw / .* / 2005-08-30 17:15
co za bzdura ,ubrdzić i utrudzić troszke,zastanów się co piszesz,jak onie masz pojecia to sie nie wypowiadaj, co do zarobków to można być nie zadowolonym jeśli samemu sie ma mało i można tu polemizować ale co do charakteru pracy to miejcie trochę pokory
Wk*****ny / .* / 2005-08-29 15:40
Jestem przeciw złodziejom i chuliganom o przezwisku GÓRNICY !!! To banda patałachów, którym według mnie nie pracuje się gorzej od innych. Każda praca jest trudna, za co się człowiek nie weźmie, bo taki jest już ludzki umysł, że wszystko lepsze czego się nie zjadło.
górnik / .* / 2005-09-18 00:21
Jeżeli nazywasz górników złodziejami i chuliganami to powiem Ci TĘPAKU że mylisz się ogromnie. Każda praca jest na swój sposób ciężka ale czy widziałeś kiedyś w jakich warunkach pracują górnicy. Napewno nie. Wyobrażasz sobie pracę w warunkach, ktore uwłaczają ludziej godności. Pracę przy której nie widać na odległośc 2 metrow, gdzie pot zalewa ci oczy i naprawdę widać czym się oddycha. Gdzie pot zrasza Ci ciało jak deszcz, gdzie trzeba w czasie trwania dniówki wypić ok 5 litrów płynu, aby się nie przewrocić. Mam możliwość załatwić Ci taki pokaz pracy górniczej , wtedy napewno zmienisz zdanie. Nie mów o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia. Patałachem powinieneś się nazywać, a nie obrażać tym mianem ludzi, którzy bardzo ciężko pracują i to za bardzo marne grosze, a wszystko po to by utrzymać rodzinę, bo innej pracy nie ma.
górnik / .* / 2005-09-18 00:14
Jeżeli nazywasz górników złodziejami i chuliganami to powiem Ci TĘPAKU że mylisz się ogromnie. Każda praca jest na swój sposób ciężka ale czy widziałeś kiedyś w jakich warunkach pracują górnicy. Napewno nie. Wyobrażasz sobie pracę w warunkach, ktore uwłaczają ludziej godności. Pracę przy której nie widać na odległośc 2 metrow, gdzie pot zalewa ci oczy i naprawdę widać czym się oddycha. Gdzie pot zrasza Ci ciało jak deszcz, gdzie trzeba w czasie trwania dniówki wypić ok 5 litrów płynu, aby się nie przewrocić. Mam możliwość załatwić Ci taki pokaz pracy górniczej , wtedy napewno zmienisz zdanie. Nie mów o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia. Patałachem powinieneś się nazywać, a nie obrażać tym mianem ludzi, którzy bardzo ciężko pracują i to za bardzo marne grosze, a wszystko po to by utrzymać rodzinę, bo innej pracy nie ma.
górnik / .* / 2005-08-29 15:56
Jak jesteś taki mądry to zjedź na dół do roboty a potem się wypowiadaj
andrzej / .* / 2005-08-29 20:11
Nikt nie zmusz nikogo do pracy pod ziemią, jak byś się dobrze uczył to nie pracowałbyś pod ziemią.
górnik / .* / 2005-08-29 21:10
ty synu kobiety lekkich obyczajów i bezpańskiego psa myślisz że pod ziemią pracują sami głupcy i debile. mylisz się bardzo tam pracuja tylko mądrzy ludzie którzy nie chcą widzieć i słyszeć takich wymiocin jak ty
LuteK / .* / 2005-08-30 11:20
kiedy wreszcie doczekamy się polskiej M.Tatcher- kogoś kto pomimo społecznych niepokojów (anglia "w ogniu" przez 6 mies) rozpędzi wreszcie tą bandę uprzywilejowanych pasożytów????Ja wiem że praca górnika jest ciężka i niebezpieczna-ale świetnie płatna-podobnie jest z prostytutkami-ale niekt do tej pracy nie zmusza. Koszty socjalne powinny być wliczone w cene węgla i pokryte przez kopalnie a nie podatników. Zweryfikować rencistów, odebrać przywilej górnikom i wiekszośći mundurowych (tym co za biurkiem-niech to będą pracownicy cywilni), przedstawicieli władzy i państwa (urzędników) za nadużycia i korupcje skazywać w tempie ekspresowym na najwyższy wymiar kary, przywrócić kary cielesne - dla huliganów zamiast ich utzrymywać, odbierać mienie na którego pochodzenie nie ma pokrycia, przywrócić karę śmierci dla recydywy w zabójstwach - jeszcze na mnie nie czas, ale wyjde z tymi postulatami, bo większość z was w głębi ducha je popiera... przyjdzie nasz czas...
dw / .* / 2005-08-30 17:19
powiedz jak świetnie płatna to praca ,konkretnie kwotę, to pod resztą się podpiszę
andrzej / .* / 2005-08-30 07:51
Twoja odpowiedż świadczy o tym że jednak mam rację !
rodak / .* / 2005-08-30 20:46
o wy debile nawet siedząc przed kompem i wypisując te bzdury to zawdzięczacie to górnikom bo gdyby nie ich ciężka i niebezpieczna praca to byście debile nawet kompa nie załączyli bo nie było by prądu bo 70 procent kraju jest uzależnione od węgla !!!!!!!!!!!!!! Zastanówcie się najpierw a potem piszcie głupoty gryzi piórki zasrane.
zly / .* / 2005-08-31 15:38
koles wez sie zatanow co piszesz albo kup sobie litr oleju i wlej do swojej pustej mozgownicy ale nie wiem czy to cos pomoze. jak ktos sie glupkiem urodzil to glupkiem umrze

Najnowsze wpisy