Specjalne strefy ekonomiczne w Polsce. Pracuje w nich 230 tys. osób
Money.pl
/ 2015-10-13 17:10
ytyt
/ 83.22.26.* / 2015-10-27 16:31
Cały kraj jest już strefą dla obcego kapitału w zamian naród ma z tego gigantyczne profity np. etat inżyniera produkcji 1500zł netto i ani grosza więcej chyba że nadgodziny, ponadto coraz powszechniejsze zatrudnianie Ukraińców bo niby nie ma Polaków chętnych, skoro firma dostaje od rządu takie profity to jakim prawem pozwala się im zatrudniać obcokrajowców spoza Unii, na dodatek dlaczego nie można wymagać od inwestorów minimalnej płacy np 2500 netto to i tak trzy razy mniej niż na zachodzie
strefowy
/ 193.27.210.* / 2015-10-13 18:42
Strefy ekonomiczne z zagranicznymi firmami płacą najniższe pensje, zatrudniają ludzi z agencji pracy gdzie ci traktowani są "mobilnie", lub są na "śmieciówkach". Po pierwszej euforii po zatrudnieniu, ludziom odchodzi cała euforia i radość z pracy... Niech zagraniczni inwestorzy zatrudniają ludzi wg stawek płaconych w ich kraju/euro, przecież i tak zyskują na ulgach podatkowych dawanych przez polski rząd - niech nie psują rynku pracy/wynagrodzeń w Polsce!
SumA99
/ 78.8.240.* / 2015-10-13 23:52
Hmmm przecież cały czas właśnie o to tu chodzi w ten sposób zagraniczne koncerny zarabiają krocie oczywiście kosztem Panstwa i pracowników. A wypłat dla tych ostatnich w państwach macierzystych danego koncernu z tym co jest tutaj nie ma co porównywać bo Polacy za swoją pracę nawet jałmużny nie dostają. Za to sprzedajne k... pseudopolitycy dostają stołki w Brukseli. Najpierw trzeba było zniszczyć rodzimy przemysł, wygnac ludzi zagranice a pozostałych pozatrudniac na smiecowkach za pieniądze które ledwie pozwalają przeżyć. Jako kraj i Naród jesteśmy systematycznie i skrupulatnie NISZCZENI przez zdrajców i lichwiarzy.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/