Minęło już 70 lat od zakończenia wojny ,a "nasi" cały czas drążą dziurę w całym. Ile to może trwać ???
Dziwię się Rosjanom ,że reagują histerycznie na podobne zaczepki. Jeden "polityk" z drugim coś tam nieobliczalnie palnie i robi się awantura międzynarodowa. "Drą koty " ile tylko się da. Wspominają i wypominają sobie nawzajem wszelkie uśpione już zaszłości. Wygrzebują z historii co tylko możliwe, a co nie było do tej pory podnoszone w mediach.
Zamiast zabrać się za współpracę gospodarczą co przyniosłoby obu krajom wymierne korzyści finansowe ,nie wspominając już o naszych upadłych przedsiębiorcach ,to oni cały czas skaczą sobie do oczu.
W ten sposób to my i za 100 lat nigdy nie podniesiemy gospodarczo. Zawsze będziemy stać w ogonie.
Pozostałe kraje cały czas myślą jakby tu rozszerzyć współpracę z Rosją . Z potężnym ,chłonnym rynkiem i odbiorcą wszelkiego dobra materialnego, a my co jakiś czas wyciągamy kordzik i machamy mu przed oczami . Ci w odwecie stosują blokadę współpracy i nie można dziwić się temu.
- Czy komuś w tym kraju zależy na rozwoju gospodarczemu ? Bo ja już zaczynam wątpić.

Nieroztropnie tak kłócić się z jedyną Armią ,która pokojowo opuściła nasze ziemie.Tym bardziej, że najgłośniej krzyczą spadkobiercy tych, których tu osadził ZSRR. :))) Pewno tęsknią za starymi elitami Rosji i ich pomocną dłonią nad Wisłą chwilowo odstawionymi od żłobu. Owszem, część rodziny wytłukły mi Soviety ale drugie pół nazistowskie służby bezpieczeństwa a tu mamy pełne braterstwo.

Takie są fakty !!! Odzyskaliśmy niepodległość po wielu latach ale trudno powiedzieć aby po 1945 kraj nasz był niepodległy !!! Rosjanie pogonili Niemców i zajęli ich miejsce !!!