Kenobi
/ 2007-01-26 15:26
/
Uznany malkontent giełdowy
Brydzia ma rację, mówi się o tym w Davos, swoje zaniepokojenie stane deficytu wyrażał ostatnio B.Bernanke w Senacie. Trzeba pamiętać, że Am erykanie mają ujemne oszczędności i wydają wiecej niż zarabiają, stąd tak ważna wysokość stóp procentowych. Ostatnio Bank Rosji informował o zamiarze dywersyfiacji rezerw, podobne głosy są z Chin i innych krajów. Problemy są, tylko mało o nich wiemy, ale zaniepokojenie jest duże,m. in. zmniejszający się popyt na obligacje, a bez nich nie da sie sfinansować ogronego deficytu i trzeba będzie mocno podnieść stopy, żeby były wystarczająco atrakcyjne dla zagranicznych in westorów, a na innych rynkach stopy idą cały czas w górę i nie jest to jreszcze koniec podwyżek. Widać m.in. po dzisiejszych danych n.t. ilości pieniądza M3 w UE. Muszą podnosić, bo grozi inflacja. A jaki będzie to miało wpływ na gospodarkę i ceny akcji, nie trzeba chyba mówić.