Witam. Moja sytuacja wygląda następująco: 2 lata temu zaciągnąłem kredyt hipoteczny na zakup mieszkania z osobą formalnie ze mną niezwiązaną jako współkredytobiorcą. Współwłasność mieszkania została podzielona 50/50. Posiadam także inną nieruchomość którą zamierzam zbyć i kapitał po zbyciu przeznaczyć na spłatę całości kredytu o którym mowa. Mam wątpliwości co do interpretacji tej sytuacji przez Urząd Skarbowy. Obawiam się że spłata całości kredytu przez mnie zostanie zinterpretowana jako moja darowizna na rzecz drugiego współwłaściciela, który US może obciążyć koszmarnym podatkiem ponieważ wg interpretacji ustawy o spadkach i darowiznach należy on do ostatniej grupy podatkowej. Czy moje wątpliwości są uzasadnione? Proszę o pomoc.