Ulica dawno została wycyckana, grają i pajacują z sobą sami sternicy spółek w celu zassania kapitału i jazda w dół, czy inwestuje w spółki giełowe jeszcze ktoś naiwny? Przy tak rozwodnionym kapitale mnogością spółek to bardzo proste i bez szans na zwrot kapitału nawet w czasie minionej "hossy" Stan obecny oczywiście dyskontuje przyszłść - kamikadze próbują łapać spadające noże, wróżbici widzą odbicie w przyszłym tygodniu, co nie zmienia ani kierunku ani szans komety na odwrót.

a niech pisze, wcale nieźle, przynajmniej bez dyrdymałów analittcznych, w grę wchodzi już tylko psychologia rynków i tu trzeba się zgodzić z wywodem autora.
po takiej sesji można pisac w zasadzie wszystko, to co było rozsypało się, teraz na nowo się ułoży, trudno raczej oczekiwać scenariusza z 2008 więc czemu nie 2006? po amerykańskim QE III wszystko będzie możliwe. te spadki należały sie rynkowi od dawna.

jak nie chcesz... to nie czytaj... po co czytasz jak nie lubisz?
Napisz coś od siebie? Swoje spostrzeżenia na temat tego co się dzieje na rynku.. jak będą leprze od tego co tu wyczytałeś to może dostaniesz wakat w money.pl

jaka teoria?
na dwoje babka wróżyła to że spadki przypominają albo korekte majową albo poczatek ostatniej bessy to kazdy widzi, a czy to bessa czy koretka to moze sobie rzucić moneta.
Dla mnie Ci anale to tak samo są wiarygodni i nie chodzi o to że są niedouczeni albo głupi tylko chodzi ze prgnozy co do indeksu i przyszłej gospodarki to jak prognozy pogody ergo
te pisanie jest bezużyteczne, pisze sie zeby pisac bo to ich praca, pewnie 90% z nich samych o tym wie.
To index jest właśnie prognostykiem przyszłości gospodarki a skad Ci analitycy mają widziec skoro jest tyle zmiennych. A poza tym oni od tyłu patrza i na podstawie gospodarki chca przewidziec index.

Jak by mi płacili to tez bym pisał takie art. bo to praca jak kazda inna czy warto sie kierować opiniami analityków? NIE
bo statystycznie wychodza tak samo jak osoby które się tym nie interesuja.
Wiec żuć sobie moneta jak orzeł to korekta a jak reszka to bessa i napisz sam do tego art.
Jak chcesz wiedziec co bedzie dalej to obserwoj uważnie indeksy to one Ci powiedza co bedzie dalej.
A twoja - moja opinia czy tego analityka czy innego jest g. warta.

A ja lubię czytać P. Cymcyka. Dobrze pisze. Przecież jest panika.