T.
/ 81.190.62.* / 2014-07-15 11:27
Podchodząc do sprawy obiektywnie,uważam występek Korwina jako kompletny idiotyzm.
Jeśli ktoś kłania się w moim kierunku i wita mnie słowem to inteligencja i kultura osobista człowieka wymaga tego samego w odpowiedzi bez względu na animozję jaką darzę wobec tego człowieka.
Natomiast jeśli Korwin M. ma zadawnioną urazę do Boniego to nie powinien demonstracyjnie robić publicznego cyrku, tylko na osobności powiedzieć Boniemu co o nim myśli.
Bo jeśli Korwin M. z każdym kogo nie akceptuje chce rozmawiać w ten sposób ,to nie jeden polityk od Korwina może na ulicy dostać w pysk od niego.
Należy też wziąć pod uwagę,że Korwin M. nadrabia zaległości i czyni wszystko, aby tylko zaistnieć w mediach po długich latach zapomnienia o nim.