sls
/ 89.70.225.* / 2014-02-06 14:23
Taki prawdziwy kryzys lat 20 ubiegłego wieku to ogólny krach , w którym i biedni i bogaci tracili - dziś kryzys dotyczy tylko biednych i tych gałęzi gospodarki, które wytwarzają dobra. Nawet handel nie jest tak opłacalny jak w pośrednictwo w obrocie pieniędzmi - ale czego można spodziewać się w czasach, kiedy prawie każdy w portfelu zamiasta pieniędzy wydawanych przez panstwową mennice ma jakąś plastikową kartę. Dlaczego banki walczą nawet o klienta , który zarabia 1500pln i wydaje całe pieniądze przed końcem miesiąca? Stalismy się zakładnikami posredników, bo trzymamy w bankach nie oszczedności i nadwyżki jak nasi dziadkowie ale bieżące pieniądze na życie.