Mam nadzieję, że nie, że wkrótce w ten czy inny sposób sprawimy, że Hiszpania przestanie dławić naszą kolonię.

Hiszpania może robić co chce. To brytyjska kolonia ma się podporządkować a przynajmniej nie szkodzić interesom Hiszpanii.
Buta Anglików jest spora ale to nie ma znaczenia.
Hiszpania ma prawo zamknąć granice, przeprowadzać kontrole na przejściach granicznych nawet ma prawo zamknąć swoją przestrzeń powietrzną dla samolotów lecących i lądujących na lotnisku Gibraltarskim.
Wszystkie te czynności są legalne i we władztwie Hiszpanii. Hiszpania nie dokonuje agresji na Gibraltar po prostu w imię dobrze pojętego własnego interesu izoluje się od (szkodnika?) konfliktowego , zadufanego i co tu mówić niechcianego sąsiada.
Co ciekawe Anglia zamiast przeprosić i zmusić swoją kolonię do naprawienia szkód, woli hałasować i robić igrzyska bardziej na rynek wewnętrzny. Jest pretekst aby zając czymś własny plebs.