Spór o OFE. Rząd chce zmian, opozycja nieufna
Money.pl
/ 2011-01-06 08:52
Alicja Urbaniak
/ 83.29.171.* / 2011-02-01 11:11
Założyciele i zwolennicy OFE nie róbcie z Polaków durniów!
Właśnie przy składaniu wniosku zrozumiałam iż moja składka w OFE została zdefraudowana lub skonsumowana .Moje składki w ZUS po zwaloryzowaniu wzrosły z 123550 do 278 560 od roku 1999. Natomiast ze składek do OFE potrącano mi z każdej miesięcznej składki 7% i mam tylko 53000 tyś . Pytam więc kto broni OFE w czyim imieniu bo na pewno nie w moim związki i Balcerowicz uzurpują sobie to prawo.Przestańcie oszukiwać ludzi.
PrzeciętnyPolak
/ 94.42.59.* / 2011-01-18 22:41
A może by tak oszczędności zaczęli od siebie, a nie w naszych, i tak dziurawych, kieszeniach. DAJCIE ŻYĆ!
rysiul20
/ 77.254.227.* / 2011-01-07 17:37
ZABRAC kalekom inwestycyjnym z OFE wszystko -koniec marnowania moich składek
Ile juz wyparowało przez tydzien tej realnej kasy i konca nie widac
ciągle tylko odrabianie strat,do emerytury nie odrobie
św. Piotr
/ 77.253.68.* / 2011-01-07 16:20
kiedy osoba mając 64 lata lub 62 (prawie wiek emerytalny) która płaci składkę odejdzie do Pana
tade
/ 83.2.33.* / 2011-01-06 09:43
Jeśli system emerytalny z OFE nie zostanie zmieniony lub skorygowany, to nie ma takich cięć, które zrównoważyłyby narastanie długu - mówił w Sejmie premier Donald Tusk,
wywalić Kim Dzong vel Rostowski
Podać rząd do dymisji.
Rozpisać nowe wybory do parlamentu.
Zlikwidować senat.
Tylko system prezydencki lub premierowski.
Alicja Urbaniak
/ 83.29.171.* / 2011-02-01 11:16
Z teksu widać iz osoba pisząc te bzdury nie ma pojęcia o OFE i ile ma lub będzie mieć z OFE.Panie ministrze brawo !. straciłam w OFE około 45 000 zł to są fakty. W ZUS ZYSKAŁAM NA WALORYZACJI 45%.
ja 2
/ 83.168.108.* / 2011-01-09 12:04
jarek daj już spokój ...
soopel
/ 87.207.15.* / 2011-01-06 09:18
No jakto brak zaufania do rudego i jakies zdziwienie on jak sie pomyli to mowi prawde
Elendir
/ 2011-01-06 08:52
/
Łowca czarownic
Akurat brak dziedziczenia bym podtrzymał. Wydaje mi się że jest to względnie najmniej bolesny społecznie środek zasypywania dziury w oszczędnościach emerytalnych (których na razie prawie nie ma - są tylko zobowiązania).