ale numer z tym Juliuszem, a ze mnie lamer, bo patrzyłem tylko na nagłówki
pociesza mnie tylko, że nie podejmowałem na tej podstawie decyzji inwestycyjnych i że niektórzy zawodowcy też się nabrali, np. bph w komentarzu z 31.III odnośnie przekroczenia przez Juliusza 5% w Kętach napisał:
"Informacja pozytywna. Inwestorzy zaczynają się powoli przyzwyczajać do faktu, iż zagraniczny podmiot Julius Bear Investment Management codziennie informuje o przekroczeniu 5 proc. progu w głosach na WZA którejś ze spółek giełdowych"
:-)
a i Parkiet też wiele razy informował o komunikatach Juliusza nie zwracając uwagi, że dotyczą wydarzeń nawet sprzed 2 lat (!)
dopiero teraz się skumali i w dzisiejszym wydaniu piszą o tym na pierwszej stronie
KPWiG powinna przywalić temu Julkowi jakąś sensowną karę, bo podejrzewam, że część inwestorów pod wpływem tych komunikatów kupowała
akcje danych spółek
ps. to nie prima aprilis