Oczywiście
przykrym zgrzytem jest fakt, ze sprawa dotyczy akurat polityka partii rzadzącej, która pośrednio
odpowiada za fatalne funkcjonowanie państwa.
Rzecznika rzadu prawie 40 000 000 kraju.Pewne rzeczy nie przystoja na pewnych szczeblach.
Kontrowersje natury moralnej? To juz abstrakcja. Chodzi tylko o to zeby dorwac sie do koryta.
Wykorzystac pozycje i mozliwosci do nachapania sie za wszelka cene i roznymi sposobami.
Pelniac tak reprezentatywna funkcje w rzadzie wielkiego narodu wypadaloby sie czasem zastanowic co wypada a co nie.
Gras to po prostu kolejny przyklad kolesia dorabiajacego sie na korzysciach zajmowania wysokich stanowisk w panstwie.
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - _qwert.]