Forum Forum prawnePracy

spóżnienia do pracy - odpracowanie

spóżnienia do pracy - odpracowanie

otoloto / 2013-05-17 10:33
szef mi zagroził ostatnio że za moje spoznienia bede je musial odpracowac w sobote. Powiedział ze na kazde 5 minut spóżneinia bede musiał zostacc w pracy na 10 minut. Czy ma prawo cos takiego powiedziec? Straszył także ze bede musiał w sobote pracowac ;/
Wyświetlaj:
szklarek / 2013-05-17 11:12
Powiedzieć tak, stosować- nie. Nazwijmy to reprymendą.
I do rzeczy- pracodawca w ogóle nie ma obowiązku dawać możliwości odpracowywania spóźnień. Ma pełną możliwość pozbawiać wynagrodzenia za spóźnienie, karać porządkowo za powtarzalne spóźnienia lub po prostu rozwiązać umowę.

Wynika to m.in z art. 130, art. 80, art. 108-113 KP
otoloto / 2013-05-17 11:46
uff to bardzo dobrze. Najgorsze jest to ze spoznienia nie wynikaja z mojej winy tylko z winy srodka komunikacji, informowałem szefa ze pociąg wczesniejszy powoduje ze musialbym 45min czekac na otwarcie firmy. A ten pozniejszy to spozniam sie 15 minut. Zglaszalem ze moge to odpracowac po pracy ale on tego nie chce sluchac
szklarek / 2013-05-17 12:20
Nie z winy pracownika- jednorazowo, jeśli pociąg się spóźni, wykolei.
Sytuacja, gdy pracownik ma regularny wcześniejszy dojazd, a wybiera dojazd świadomie wywołujący spóźnienie jest ewidentną winą pracownika uprawniającą do wypowiedzenia mu umowy o pracę czy nawet dyscyplinarnego zwolnienia, jeśli w efekcie jednego z takich spóźnień doszło do konkretnej szkody/straty pracodawcy/firmy. Dotyczy to raczej jednak osób funkcyjnych.
otoloto / 2013-05-17 12:54
aha. no nic, sproboje sie z nim jakos dogadc czy cos, niestety ma taki a nie inny charakter i ceizko cokolwiek z nim zalatwic ;/
Roby12 / 2013-05-17 13:55
Ja sie bardzo cżesto spóźniam do pracy, ale nie mam o to jakieś większego problemu, bo zawsze z wszytskim wyrabiam... wydaje mi się że tutaj szef musi widzieć że jesteś dobrym rpacownikiem...

Najnowsze wpisy