To niestety nie kwestia milionów tylko właściwych powiązań- polityczno-ubecko-mafijnych. Miliony może ukraść królik i jego znajomi, ktoś z towarzycha, Kowalski może rąbnąć co najwyżej bułkę w supermarkecie.

Bez jaj... Budżet jest na plusie? Jaki budżet wypada zapytać? Bo chyba nie budżet III RP. Nawet Wyborcza zachowuje większy umiar w uprawianiu propagandy.

Taki minus, który nie obniża naszej zdolności kredytowej, to marzenie dla wielu państw. A za twojego Sasa było zgoła inaczej. Takie porównanie nie przystoi.
A, Smoleńsk? Czego się czepiasz? PiS zrobiłby coś innego, gdyby rządził?

dziwy się dzieją.

A kto ich nie ma? Wymień Państwa, które umie sobie w twoimi dziwami poradzić.

he he he, no taaaak. Tam są to u nas też muszą być! Iście platformerskie myślenie :)
Problem w tym, że te "dziwy" u nas osiągają poziom tych wyznaczonych przez kraje afrykańskie:)
Jestem zwolennikiem równania w górę nie w dół, stąd moje oburzenie sytuacją i bezmózgowiem niektórych komentatorów.

"To Polaczkowate oczekiwanie, że wszystko się samo zrobi,"
No właśnie, szkoda jednak, że tego właśnie oczekujesz. Jeżeli sprawiło to kłopot, to napiszę jeszcze raz tylko tak jak "krowie na rowie"
Samo się nic nie robi od tego wybiera się parlament a w parlamencie rząd by ROBIŁ a nie narzekał, jam jest Donald "nic nie mogę", więc się odwalcie, "wszystko i tak ucichnie" (jak podobno mówił do syna, wskazując tym samym, że nawet palcem nie kiwnie)
Sama np skarbówka się nie uzdrowi. Przypomnę tylko, że doszło do samospalenia przed kancelarią. Premier w sprawie nieprawidłowości w skarbówce KŁAMAŁ, o czym donosiła rzepa po tym jak dotarła do raportów odnośnie tychże nieprawidłowości :). I to jest FAKT jeden z wielu, którym twoje tuptanie nóżkami nie zaprzeczy :)
Podsumowując, skoro człowiek trzymający sznurki wszelkich służb, działa jak działa, czyli NIEdziała to jest jak jest :) A to zaledwie jeden przykład. Wiele inych po raportach NIK, które niestety nie powodują jakiegokolwiek działania tego do kogo raporty są kierowane :)

Pozostałe bzdury odnośnie "nam się należy", "Anders" to już twoje dodatki zapewne spowodowane przegrzaniem kopuły na skutek widoku porażki i mizerii twojego guru :), której coraz bardziej trudno ukryć.
Twoją mizerię odzwierciedlają głupoty w pisaninie, które nawet w najmniejszym stopniu nie trzymają się mojego komentarza. Ot, taki głupi atak dla samego ataku. Tylko tyle wam zostało. Zasłona dymna i piana z ust :)

w normalnym demokratycznym państwie rolę "dzwonników" pełnią dziennikarze. U nas to sa pieski kanapowe- będę merdać ogonkiem to pańcio na smakołyka a jak poszczekam na PIS to mozę nawet pełną michę. Stąd np tym co obecnie najbardziej zajmuje dzinnikarzy jest to co powie Kaczyński na słowa Hofmana(zdaje się) o multikulti