pepegi
/ 82.103.132.* / 2006-11-24 15:04
Czy wy nie widzicie, że to ostatni moment, żeby odnaleźć dla Polski miejsce między Fritzem i Miszką? Do tej pory dogadywali się świetnie, Chirac (bufon w spadku po Petainie) nawet głupich polaczków pouczał, żeby siedzieli cicho. Teraz -co wielce symptomatyczne - zmienił ton.
A chodzi o wejście do WTO. Jeśli Miszka teraz będzie szantażował Unię, to KGB-owca z lisim pyskiem do WTO nie wpuszczą. I to jest wielki sukces kurdupli, których jakoś nie znoszę. Nareszcie zaczynamy się emancypować z cienia wielkich braci, którzy tyle razy tu swoje wojskowe buty wycierali. I mięso tu nie ma nic do rzeczy. To jest najważniejsza sprawa po wstąpieniu do Unii. Jeśli się kurduplom uda, to wybaczę im wszystko, bo dzieci w tym kraju przestaną być "małymi polaczkami".