Sprzeczne interpretacje becikowego
Money.pl
/ 2009-11-03 16:43
Toniusz
/ 77.253.201.* / 2009-11-03 20:33
To tak jest jak się za łby wezmą kobiety na stanowiskach. No i jest to kontynuacja polityki prorodzinnej rządu. Bo w gruncie rzeczy chodzi o to jak tu zadziałać aby nie dać obywatelowi tu matce tego co się wcześniej przyznało i co się należy jak psu micha.
Obywatel123
/ 83.24.51.* / 2009-11-03 18:56
Gorszej głupoty nie widziałem, napędzanie ludzi do ginekologów i odgraniczanie świadczeń prorodzinnych, jak się Pani Kopacz nie podobają mali Polacy, to niech wyjedzie z kraju np. do Afganistanu.
Co jest dziecko winne, że matka się nie załapała do ginekologa.
Proponuje zagłosować
http://polskie-partie-polityczne.appspot.com/
- zmiany zależą od ciebie.
grzecznie pytam
/ 83.10.86.* / 2009-11-03 16:43
Czy to jest normalne.by z powodu niekompetencji czy rywalizacji pań ministrów ludzie mieli problemy?
pokrzywdzona
/ 81.21.200.* / 2009-11-04 15:07
Dla mnie to czysta polityka tak to rzad narzeka ze jest niz demograficzny a jak juz jest dziecko to sie odcinia pieniadze na dzieci tlumaczac glupimi zaswiadczeniami.O stolki i swoje portfele umia sie bic ale potrzeby ludzi sa nie wazna
pixie999
/ 89.75.170.* / 2009-11-18 22:59
Do 10 tygodnia to nawet nie mozna nie wiedzieć,że się jest w ciązy, a poza tym czy w Polsce istnieje przymus lekarski? jak ktos nie chce to jego decyzja, moze niech renty zabiora ludziom, którzy do lekarza w młodości nie chodzili. Bzdura na podobnym poziomie.