Sprzedawanie PKO BP

kamyk / .* / 2004-09-28 09:33
Komentarze do wiadomości: Sprzedawanie PKO BP.
Wyświetlaj:
kamyk / .* / 2004-09-28 09:33
Ciekawy i rzetelny artykuł.Ale z wszystkimi tezami się nie zgodzę - nie tylko dla zasady.Rząd - właściciel ma prawo decydować o strukturze akcjonariatu. W moim odczuciu podział na transze dla różnych inwestorów ma ukształtować strukturę własnościową nie tyle według klasyfikacji rezydent/nierezydent ile według duży/mały udziałowiec, co zdeterminuje skład rady nadzorczej i wpłynie na zarządzanie bankiem. Domyślam się, że Skarb Państwa dąży do tego, by ktoś (daj Boże, że rynek) wykreował inwestora strategicznego, który obejmie znaczący pakiet akcji teraz, a w przyszłości będzie zainteresowany objęciem większego pakietu.
wrafal / .* / 2004-09-28 10:49
1) rząd nie jest właścicielem - co najwyzej zarządzajacym...i to chyba nie w imieniu obywateli UE czy Rosji lecz Polski...2) nie Panie kamyku ... celem sprzedaży zaranicy jest... cena, cena,cena ... - słowa ministra Sochy, i szybkość sprzedaży - oni wezmą każdą ilość w jeden dzień...3) a deklaracja nie sprzedawania większego pakietu przez rok - daje też wiele do myślenia...i tak w reku SP pozostaje 59,5% akcji - czyli każdy nastepny kupujacy od SP bedzie inwestorem strategicznym choćby wcześniej nic nie kupił...
kamyk / .* / 2004-09-28 11:01
racja, racja.Oczywiście, że rząd może w przyszłości wybrać dowolnego inwestora strategicznego. Wyraziłem tylko nadzieję, że minister Socha działa racjonalnie i oczekuje, że taki inwestor wyłoni się sam, poprzez mechanizmy rynkowe - ot, po prostu, ktoś przez rok nabędzie znaczący pakiet akcji i będzie zainteresowany dalszym zwiekszaniem stanu posiadania. Być może ogólne założenie, że ludzie działają racjonalnie nie odnosi się do polityków.
Kamyk / .* / 2004-09-28 09:43
Co do kształtowania akcjonariatu przez rząd to zgadzam się że ma do tego prawo przede wszystkim ze względu na to że sprzedaje pakiet mniejszościowy. Ale to jest właśnie podstawowy błąd że nie sprzedaje całości tylko robi udawaną prywatyzację (nadal większość będzie miało państwo).
michał / .* / 2004-09-28 10:29
Panie Kamyk ! Widzę, że jest Pan nieżle zorientowany w materii akcji. Jaką przewiduje Pan minimalną przebitkę na akcjach PKO przy założeniu dość wysokiej wyceny na starcie przez emitenta? Czy pracownicy też dostaną darmówki wylicznane po cenie emisyjnej czy nominalnej? Z góry dziękuję za odpowiedź
wrafal / .* / 2004-09-28 18:21
pracownicy dostaną tyle ie im wyjdzie ze stażu pracy - obecne szacunki mówią ze miedzy 35-64 tys. zł. (wg ceny emisyjnej :) )ale jest problem 2-letnia karencja na sprzedaż ... chociaż będą próby tworzenia rynku i dla tych parierów ( zakaz dotyczy rynku publicznego)
Inwestor / .* / 2004-09-29 12:22
Na jakiej podstawie zostały przeprowadzone takie szacunki? Czy jest już znana ogólna liczba uprawnionych pracowników?
Zainteresowany / .* / 2004-09-29 12:09
Czy ktoś może wie jaka jest ogólna liczba uprawnionych pracowników? Napiszcie, bo to pewnie spora grupa ludzi
michał / .* / 2004-09-28 10:24
Mam prawo do akcji pracowniczych. Jak można ew. wyliczyć ilość akcji kaka przypadnie poszczególnym przedziałom wg stażu?
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy