Samochody są dla ludzi. Jak 2000 000 wyjechało z Polski, inni już kupili po 2, innych nie stać na nowy to kto ma kupować? Może w końcu będą złomować stare BMW i AUDI z UE to będzie lepiej.

Ale jaja. Najpierw podają że jest tak źle takie spadki ma skoda, VW i inni, a na końcu podają że w 2012 r. mają jednak wzrosty. Chyba sobie jaja robicie z ludzi.

A tak swoją drogą policzcie jaki jest koszt wytworzenia takiego auta i jaka jest jego cena w salonie. Te wszystkie dodatkowe opłaty, marketing, lichwa, pośrednicy, wartość marki itp. powodują, że koszty wytworzenia samochodu stanowią tylko ok. 30-40% ceny końcowej w salonie. Podobnie jest z pozostałymi produktami. Producent w stosunku do cen "sklepowych" dostaje żebraczy odsyp, a zarabiają pośrednicy, gwiazdeczki z reklamy, bankierzy i pozostała lichwa. I to jest właśnie powód dlaczego jest tak źle skoro jest tak dobrze. Dziwny jest ten świat, ale w nieskończoność tak niestety nie da się żyć pokazują to strajki na południu Europy czy niepokoje na tzw. "Bliskim Wschodzie". Po prostu liczba osób żerujących na tych co faktycznie coś wytwarzają wzrosła do granic wytrzymałości i stąd wzięły się te "niepokoje społeczne". U nas jest podobnie popatrzcie ile zarabiają w TV, "gwiazdy estrady", bankierzy a nawet prezes PZPN. Przy ich wynagrodzeniach nawet prezydent RP to żebrak. I to jest właśnie odwrócenie wartość prawdziwej pracy i wartości pieniądza. Stąd biorą się coraz częstsze spekulacje na rynkach, bo coraz więcej cwaniaków chce nas wydoić - najlepszy przykład UE.

Tyle w temacie, ale kto to zrozumie.