Witam w nowym roku :)

Temat często wałkowany, ale przypadek dość nietypowy, więc liczę, że ktoś pomoże.

W firmie miałem możliwość wykupu samochodu służbowego za ustalone wcześniej 12000zł i tak też zrobiłem. Rzeczoznawca wycenił auto na 20000, więc od różnicy czyli 8000 musiałem zapłacić podatek i ZUS. Do tego miejsca wszystko ok.

Teraz chciałbym to auto sprzedać, nie upłynie na pewno pół roku. [B]Pytanie jak wyliczyć podatek jeżeli sprzedam to auto (kwota na umowie) za[/B]

- 18000
- 20000
- 22000

Jaka kwota jest bazową do ustalenia mojego przychodu: ta z wyceny (20000 - już raz podatek od tego przychodu zapłacę) czy ta fizycznie wydana (12000 + 2000 obciążeń)?

Mam nadzieję, że jasno to wyjaśniłem, z góry dziękuję za pomoc.

pozdrawiam
Paweł