buuu
/ 149.254.182.* / 2010-07-15 12:49
Pis - szczerze mówiąc nie widzę tej partii bez nowych osób, może Kaczyński powinien dać sobie spokój z prezesowaniem tej partii - strzelił gafę, po tragedii - chciał kandydować o urząd, który i tak by nie pomógł w zadnym stopniu w wyjaśnieniu okoliczności, a pozatym zmatolone przez media społeczeństwo i tak by go nie wybrało, ale jedynym sukcesem jest że róznica była niewielka. Sprawą tragedii mógł zająć się od początku bo temat był gorący, wiele osób straciło też swoich bliskich, a PO POkpiło sprawę oddając pola rosjanom, teraz mają monopol władzy, mogą działać na szkode Polski - zaiwerając niekorzystne umowy handlowe na surowce itd. Narazie nie wygrywa rozsądek, tylko jakieś tam "widzi mi się." Pis musi odbudować kadry, ale też wiarygodność, bo przeciwnik polityczny jest zajadły i opanował media, a wszędzie pełno chorągiewkowych specjalistów, podszeptywaczy, którzy raz tu, raz tam, jak wiatr powieje - tak jak pani prof. Staniszkis. Trochę PIS zabrnał w ślepą uliczkę, wobec przeciwnika niezwykle zajadłego, posługującego się dezinformacją i zwykłym hamstwem w atakowaniu oponentów politycznych. Za mało konsekwencji w działaniu niestety, a sprawa smoleńska już została przyklepana.