Jeśli PiS zechce zmienić ordynację na taką, aby do Sejmu nie mogli wejść ludzie pokroju Pani Beger Hojarskiej i Leppera czy tez obleśnego Łyżwińskiego, oczywiście nie należy zapominać, że w Sejmie jest cała plejada innych nieudaczników, a i od złodziei aż się roi, to czas zmienmić ordynację, aby coś pozostało jeszcze w tej Polsce. Kiedyś prawie kloszard, dziś były prezydent, Wałęsa jakim dysponuje majątkiem? Komuch Kwaśniewski, kiedyś zwolennik własności społecznej, dziś chce kupować ziemię za 17 milionów złotych, Zobaczcie jak wielu przestępców jest w stanie płacić miliony kaucji za wypuszczenie na wolność i nikt ich nie pyta skąd mają te pieniądze - rodzina zebrała, takie wyjaśnienie wystarcza!!!
Proszę zauważyć, że 3/4 przestępców i złodziei początek malwersacji ma w Sejmie, każdy milionowy złodziej z tej pseudoelity się wywodzi. Kiedyś prawdziwe elity stawiały kościoły szkoły i szpitale. Dzisiejsze pseudoelity garną wszystko dla siebie, a szpitale, przy obecnej drożyźnie też zagarniają dla siebie, Patrz klinika rządowa. Cała obecna banda wywodzi się z Sejmu i to należy zakończyć Pani Staniszkis - Pani czas już wyśleć wyłącznie o wnukach i sio z polityki, bo zacznę obrażać.

To są raczej marzenia Pani Staniszkis. Ona będzie wierzyć w koalicję PiS i PO niemal do końca świata. Śmieszne też było stwierdzenie, że może w przyszłości będzie to jakiś koserwatywny liberalizm, hahaha. PiS to socjaldemokracja w chadecki makijażu. PO też samo nie wie co chce sobą prezentować bo jest w Europejskiej Partii Ludowej (chadecja), a kreuje się na partię liberalną. Podobno z podatku liniowego też już się wycofuje.

Jak ja lubię takie nie "zmanipulowane" tytuły. Cały wywiad z prof. Staniszkis dot. partii tworzonej przez M.Jurka i jego relacji z LPR i PiS, sytuacji PiS po odejściu M.Jurka, a tytuł sugeruje że PiS nie marzy o niczym innym tylko jak manipulować przy ordynacji.
Brawo i dzięki że są takie "obiektywne" media.

Ja się bardzo cieszę, że PiS pozbył się i pozbywa hipokrytów w rodzaju Marcinkiewicza, Jurka i Zawiszy. To zatwardziali chadecy, którzy uważają, że spowiedź rozgrzesza ich ze wszystkiego, w związku z tym nie mają żadnych zahamowań w kłamstwie i złodziejstwie. Fałszywe uśmieszki, ledwo skrywane pod "fryzjerskimi" wąsikami (to u Zawiszy, Marcinkiewicz zgolił, bo stwierdził, że z fałszywym uśmieszkiem mu do twarzys), mentorstwo w głosi, a faktycznie prywata, hucpa, nepotyzm i hedonizm. Koniec z kołtuństwem, dewocją i hipokryzją w PiS!

Nazywanie partii Marka Jurka „nowoczesną prawicą”, nawet w zapowiedziach, jest co najmniej zabawne. Podobnie jak wiara w koalicję POPiS i w to, że oderwanie PiS od Radia Maryja pomoże tej partii. Ten wywiad to chyba spóźnione prima aprilis.
Marek Jurek przez prawie 18 lat swojej działalności zajmował się głównie problemem aborcji, tego konia ujeżdżał, wychodząc z założenia że nieważne czy Polska biedna czy bogata, byle była katolicka. Inne sprawy, jeśli nie wiązały się z aborcją i kościołem, niemal zupełnie go nie obchodziły.
Jurek oczywiście nie weźmie bejsbola do łapy i nie zacznie ścigać żydów i homoseksualistów, nie nazwie smoka wawelskiego dinozaurem. Jest on mądrzejszą i kulturalniejszą wersją taliba Giertycha.
Ojciec dyrektor jednak potrafi liczyć (co prawda w inwestycjach kapitałowych popełnia błędy, ale z sondażami sobie radzi), dlatego nie sądzę by chciał się „odrywać” od PiS.