czyli tradycyjnie na naszej sali
/ 37.128.47.* / 2014-04-28 23:33
Znaczy Włochy też, za Gdańsk nie będą.Nie ma wyjścia, czas by oligarchowie skończyli wojenkę i poszli na wódkę i panienki. Berluskoni mógłby polecić parę. Chyba,że zaplanowane Doż(rz)ynki muszą się odbyć, oczywiście na terenach starzejącej się Europie obojętnych.