Robert LEEds
/ 194.176.105.* / 2016-05-11 11:20
A ja od dwoch lat NIC , !najpierw było przypomnienie ,pozniej upomnienie ,pozniej upomnienie na czerwono .nastepny list zawiadomienie ze przyjdą sprawdzic ,po dwoch tygodniach .ostatnie ostrzeżenie ,po następnych dwoch tygodniach ,list ze sprawę kierują do sadu.PO jakims czasie nastepny list.,ze sprawa zajmie sie prokurator i komornik ,i ze przyjdzie do mnie urzędnik.Nastepne listy moze tam lezą ,ale nie moja działka .bo sie wyprowadziłem miesiac temu.
rocznie ...