mąążż23
/ 83.29.162.* / 2015-06-01 14:48
od..pie..dol się od nauczycieli, moja zona jest nauczycielka i wiem jak to wygląda, NIGDY nie pojechaliśmy jak normalni ludzie na wakacje kiedy chcemy, tylko zawsze druga połowa lipca/pierwsza połowa sierpnia, wtedy gdy jest najdrożej. I trzeba dziadować bo na wszystko nie wystarczy. Zapomnij człowieku o tanich luksusowych wakacjach w maju, czerwcu, wrześniu, żadnego wyjazdu w cieplejsze rejony w listopadzie.
O weekendach też można zpomnieć bo zawsze ma jakieś prace, sprawdziany, szkolenia, kusry, studia, itd..
Więc jak nie wiesz to nie szczekaj.