cóż
/ 31.174.132.* / 2015-03-23 19:29
Witam, jestem urzędnikiem i rzeczywiście urzędnicy zarabiają krocie... jestem po dwóch kierunkach studiów, znam dwa języki obce i aktualnie robię kilka kursów... po 10 latach pracy w instytucji państwowej zarabiam 1568 zł "na rękę". A z opinii samych klientów, którzy przychodzą do Urzędu wynika, że są mile zaskoczeni aktualnym poziomem "usług". Teraz jest wielu młodych pracowników, którzy mają zupełnie odmienną mentalność. Zgadzam się... nasz Kraj jest bardzo zbiurokratyzowany i wiele należy zmienić, ale to nie wina zwykłego szarego pracownika, tylko systemu. Sama niedawno załatwiałam becikowe, które wynosi 1.000 zł, a aby go dostać trzeba odwiedzić połowę instytucji w tym kraju, co trwa i trwa. Dlatego więcej Państwo kosztuje administrowanie tego niż samo becikowe. No cóż, można tak wymieniać i wymieniać... Można także doczepić się innych kosztów, które ponosi Państwo np. oświata i pensje nauczycieli w stosunku do liczby przepracowanych godzin, przywileje mundurowych, krusy, zusy itp.