Oszolomowaty
/ 79.255.90.* / 2012-06-23 10:45
....Prowincjonalne buraki rekompensują sobie „sieroctwo” najnowszą „blacharą” wyrwaną na leasingowane Maserati. P******* nie dokopały „prawdziwym Polakom”, ale przedstawiły siebie i to popisowo. Lepiej bym tego nie potrafił scharakteryzować, bo lepiej się nie da, tacy są, takimi zawsze byli i takimi umrą. Swoje własne lęki, traumy, prymitywizm, głęboko osadzone kompleksy prowincjonalne, przelali na śmiertelnego wroga. Nienawidzą „przeciętnego Polaka”, ponieważ takimi się urodzili, nie są Stuhrem, ani Kwaśniewską, są zwykłymi Kuźniarami i Wojewódzkimi, którzy muszą brać do buzi Stuhrowi, aby zapłacić raty za gadżety nowobogackie i podkarmić mentalność.
P******* są „Ukrainkami” w lepszym towarzychu, które niczym Ołena Marczuk zeszły z rury, poderwały Pazurę i tak się wkradły z łaski i w łaski lepszego towarzycha. Zawsze będą w nadgorliwości śmieszni, zawsze będą tymi, którzy kupili sobie „szlachectwo”. Na takie dowcipy nigdy nie wpadłaby Torbicka i nie dlatego, że gra na wielką klasę. Torbicka rzeczywiście tę klasę ma, od dziecka widziała, że w rozmaitych domach kręci się służba, czy inne guwernantki dbające o paniczów. W poważnych domach nie poniża się służby na oczach gości i dzieci, bo w poważnych domach takie zachowania są uznawane za plebejskie. P******* tych nawyków nie mają, służba, sprzątanie, mycie garów kojarzy się im z Taplarami, z ich upokarzanymi matkami, ciotkami i babkami. Mentalność nie pozwala im przejść nad zwykłym zjawiskiem w zwykły sposób. Ten sam syndrom, tylko w jeszcze bardziej karykaturalnej postaci, ma szmaciarz z Biłgoraja, liberie, karety, samoloty, z czworaków do dworku. „Posiadanie Ukrainki” jest dla tych buraków takim samym przejawem awansu społecznego, jak kwadratowe „nerdy”, w których większość z nich wygląda jak Suzin w latach 60-tych lub „rozumek” z reklamy. Będą zakładać „nerdy”, będą leasingować Maserati, będą zatrudniać Ukrainki, obojętnie jak bardzo tymi atrybutami przerobią się na schematycznych błaznów. Taka jest cena płacona przez nuworyszów, zawsze i wszędzie wtórność, zawsze bezmózgie naśladownictwo i pokorny konformizm, rekompensowany pyskowaniem i pogardą dla ziomków z Radomia, Kalisza, Bielska.
Po rozebraniu treści i charakterystyce banalnych postaci, można się wziąć za złożone sedno i ideową wymowę. Przypomnę jakie postaci i intencje zagrały w dialogu P********. Dwa prowincjonalne żule z intencją obrażenia „przeciętnego Polaka”, usiłują wyśmiać „przeciętną polskość”, cytując własne prostactwo wyhodowane na rozmowach zasłyszanych w przedsionkach salonów. Ukraińskie kobiety tyrające w chałupach nowobogackich P********, mają być batem na „przeciętnych Polaków”, ale stały się batem na ich własne dupy, bo zostały potraktowane przez nich schematem nowobogackich buraków, a nie schematem „patriarchalnym”. Ukrainki, które można traktować jak śmieci leczą proletariackie traumy P******** i pokazują, że P******* rozpaczliwie chcą się wyrwać z Taplar. Jednocześnie Ukrainkami P******* chciały zapłacić haracz, kolejny raz odprawić misterium nienawiści do prawdziwych Polaków, śmiertelnych wrogów lepszego towarzycha, które to msze nigdy się towarzychu nie znudzą. O tym mówi i tego dotyczy dialog P********, to jest jego najważniejszą treścią. Ukrainki są absolutnym i nieszczęśliwym dla P******** przypadkiem. Jeśli mamy rozpatrywać kontekst rasistowski, Ukrainki pojawiły się nie dlatego, że są Ukrainkami, ale dlatego, że to „śmieszne”, tak się po prostu w towarzychu „nawija”, tylko doświadczone towarzycho wie, że poza towarzycho dowcipów się nie wynosi. Nowobogackie P******* popłynęły, brak inwencji zastąpiły nadgorliwością. W zaklętym kręgu wszystkie sztucznie oburzone gwiazdy, ryłyby się do rozpuku z „Ukrainek”, teraz są zmuszone do obłudnej krytyki, załatwiają sobie alibi, P******* p******** w salonie.
Rasistowski kontekst jest w zupełnie innym miejscu, które jest jednocześnie kolejnym fragmentem sedna w wymiarze polsko-ukraińskim. Nie twierdzę, że przejrzałem wszystko, co dostępne, ale zajrzałem w wiele miejsc i nigdzie nie zauważyłem, by ktokolwiek odniósł się do „tłumaczenia” P********, w taki sposób w jaki powinno się odnieść. P******* twierdzą, że nie zaatakowały Ukrainek, tylko polskie stereotypy. Mamy tu prawdziwą zapętloną perełkę. Stereotypowe potraktowanie Ukrainek w intencji stereotypowego upodlenia Polaków wywołało protest ukraińskiego MSZ. Polskie MSZ milczy w obu kierunkach. P******* zamierzały zgnoić Polaków najpodlejszym i kompletnie wydumanym stereotypem zaczerpniętym z autopsji i gdyby im się to udało, żaden celebryta, żadna niania Zawadzka, czy inny deputowany Siwiec nie powiedziałby jednego złego słowa. Skutecznie gnojąc Polaków P******* dostałyby brawa zewsząd, bo w Polsce jedyny rodzaj rasizmu, który jest bezkarny i nobilitujący, to tr