nędzy nie będzie, ale ogromne wpływy pieniężne, z tytułu posiadania odpowiednich krzeseł.
Niby sam siebie funduje, to po co pcha się do polityki?
Jego cel jest prosty:
Młodzi wyjechali, niby mieli napędzać gospodarkę, a tutaj pseudo biznesmeni pozakupowali maszyny do produkcji i ludzi brakuje, kredyty rosną, więc trzeba to ratować, dlatego wciska się nowemu pokoleniu kit,
o wolności - jesteś inteligentny wykształcony i SAMODZIELNY - wstąp do partii.
Tacy to młodzi inżynierowie, że zwykłego tłoka rysują 12h, i jedynym problemem ich zarobków, jest winny
vat.
Skoro niby inteligenci pozostali w kraju, to powstał już problem z ich inteligencją, skoro nie mają pomysłu na rozwój, a jedynie obwinianie podatku.
Wcześniej winny był Szanowny Pan Belka, za wysokie stopy procentowe, no ale nie pieniądz świadczy o zarobku, a pomysł i rozwój na spieniężenie - gdzie w Polsce na odwrót - to Państwo jest winne za wysokie podatki, skoro więc masz żal do Państwa, to czego można się spodziewać innego, skoro sam łapiesz rękę, która wytwarza podatki, kredyty, wolne wybory i tym samym rozdaje karty.