Kaspian
/ 82.77.153.* / 2013-03-16 21:08
Witam,
chciałem zadać kilka pytań dotyczących odbywania stażu.
Chciałem zadać Państwu kilka pytań w jednym wątku. Byłbym wdzięczny za informację.
Od razu zaznaczę, że na ten staż nie zostałem skierowany przez UP ale dostałem się z ogłoszenia w internecie.
oto moje pytania:
1. czy jest jakaś z góry określona długość stażu? tzn. czy mogę być na stażu przez 18 miesięcy w jednej firmie? i czy to prawda, że jako stażysta tak na prawdę nie jestem odpowiedzialny za moją pracę? tzn, jeśli zrobię coś źle (oczywiście nieumyślnie) to nie mogę być pociągnięty do odpowiedzialności tylko mój szef?
2. umowa zlecenie. jak większość osób po studiach dostałaem do podpisania umowę zlecenie, na 18 miesięcy. zapisano w niej wysokość pensji za miesiąc (ale jeśli pracowałabym niecały miesiąc to dostaję pensję proporcjonalnie). moim zdaniem ta umowa nosi wszystkie znamiona umowy o pracę tzn. mam szefa, mam się stawiać codziennie w biurze na 8 godzin, nie mogę dać komuś innemu do wykonania moich zadań a zlecone mi zostało wykonywanie usług związanych z odbywaniem stażu. nie wiem czy nie jest to jakaś nowomowa w moim przypadku ponieważ nie zostaje mi zlecone coś co mogę sobie wykonać np. w domu jak klejenie kopert czy napisanie artykułu ale codziennie przychodzę do pracy i dostaję albo zadania do wykonania (czyli zrobienie jakiegoś raportu, przeanalizowanie go, napisanie dokumentacji procesu i usprawnienie go. do tego niezbędne mi są np. systemy firmy do których nie mam dostępu spoza biura). moim zdaniem są to zlecenia jakie wykonuje się w pracy na umowę o pracę.
3. podczas stażu wyjechałem za granicę. chciałem wyrobić kartę EKUZ ale w NFZ dowiedziałem się, że aby uzyskać tę kartę muszę mieć dokument A1 z ZUS a o ten dokument może wystąpić jedynie pracodawca (czy to prawda? wiem, że przed chwilą napisałem, że to informacja z NFZ ale ja już przestają komukolwiek wierzyć). Firma powiedziała mi, że tego nie zrobi bo to dla nich dodatkowy koszt i zamiast da mi ubezpieczenie prywatne. Dodam że płacę składki w Polsce. Kiedy rzeczywiście chciałem pójść do lekarza usłyszałam, że ubezpieczenie prywatane jest na wyjątkowe przypadki i firma wolałaby żebym nie wykorzystywał go na zwykłą wizytę oraz że powinienem sobie wyrobić kartę EKUZ więc to moje zaniedbanie. Abstrahując od tego, rozmawiałem na ten temat z firmą przed wyjazdem więc nie jest to moje zaniedbanie to czy rzeczywiście mogłbym wyrobić sobie kartę EKUZ bez firmy występującej do ZUS o A1? W oddelegowaniu jestem na ok 14 miesięcy ale mam kilka 'cząstkowych' (np. na 4-5 miesięcy) umów.
4. jaka jest różnica między wyjazdem służbowym a oddelegowaniem. czy mógłbym prosić o przedstawienie różnicy między tymi dwoma formami wyjazdu za granicę? i jak to jest dokładnie z dietami w każdym przypadku? Mam umowę o oddelegowanie i dostaję część wysokości diety. mam to zapisane w umowie o oddelegowanie. dodatkowo w umowie jestem oddelegowany do Wielkiej Brytanii gdzie byłam 5 miesięcy a następnie przeniosłem się do Rumunii a na umowie wciąż mam oddelegowanie do WB. Czy to jest w porządku?
pytam ponieważ w pracy nie jestem w stanie uzyskać żadnych informacji, jestem obrażana gdy o coś proszę oraz nawet nie mam dostępu do regulaminu (pytałam i usłyszałam że w regulaminie są informacje dla osób z umową o pracę więc nie mogę go przeczytać) a uważam, ze mam prawo to wiedzieć. nawet nie mam jak pójść do prawnika z pytaniem bo jestem za granicą.
z góry bardzo dziękuję.
rozumiem, że post jest bardzo długi ale będę wdzięczny za pomoc.
nie rozumiem dlaczego firma wymaga ode mnie ogromnej wiedzy na temat wykonywanej przeze mnie pracy ale sama nie chce mi udzielić żadnych informacji prawnych gdy pytam o cokolwiek.
Kaspian