Jaroo409
/ 178.37.224.* / 2016-02-12 08:35
Drogi "alat". Węgiel nie jest drogi przez pośredników. Na cenę węgla składa się bardzo wiele czynników, z których najważniejszy to światowe ceny węgla. W polskim górnictwie ilość wydobytego węgla na jednego górnika jest jednym z najniższych, jeżeli nie najniższe w Europie i na Świecie.
Druga kwestia - cytuję: "jest to celowo robione, aby nasze kopalnie nie były rentowne". Otóż drogi "alat", Kompania Węglowa i inne olbrzymie spółki węglowe stać by było na sieć dystrybucji do samych drzwi przeciętnego Kowalskiego, ale obliczyli, że to się nie opłaca. Robi to więc ktoś inny, ale przypisywanie tym pośrednikom mrocznego planu zabicia polskiego górnictwa to chyba lekka przesada.
Polska musi pójść drogą Anglii pod rządami Żelaznej Damy. Ona stwierdziła jasno: 'Anglii nie stać, żeby kilku facetów bawiło się w grzebanie w ziemi". Okrutne, ale prawdziwe. Bogata Anglia zamknęła kopalnie, a biedna Polska będzie je utrzymywać do pewnego zgonu (i kopalni i swojego...).
Podważę jeszcze jeden argument miłośników polskiego górnictwa w obecnym stanie: cytat: "Polska to tradycja górnicza. Polska węglem stoi" (to z haseł górników podczas strajków). Otóż, polscy rolnicy jeszcze w latach pięćdziesiątych wierzyli, że żyto można ścinać wyłącznie sierpem, bez użycia kosy. Powiedzmy, że są dwie rodziny rolnicze: jedna trwa przy tradycji polskiej wsi, bo TAKA JEST POLSKA TRADYCJA!!!!, druga zaś idzie z duchem czasu: wynaleziono kombajn, to wynajmuję kombajn z kółka rolniczego (dziś od sąsiada) i koszę dwa hektary żyta w jeden dzień (nie wiem, czy dobrze podałem czas, nie znam się na tym, ale dla zobrazowania sytuacji wystarczy). Pierwsza rodzina, ta od sierpów, tnie swoje dwa hektary przez miesiąc, wynajmując parobków i pracując od rana do wieczora. Druga rodzina w zaoszczędzonym czasie hoduje zwierzęta, buduje szklarnię na warzywa lub idzie do pracy na etacie. Powiedzcie mi, która rodzina prowadzi z powodzeniem działalność rolniczą do dziś, a która niestety klepie totalną nędzę?... Myślę, że wniosek jest prosty i analogia do kopalń jest właściwa.