Profesor zwrócił uwagę, że społeczeństwo nie orientuje się w proponowanych przez rząd zmianach. Wskazał, że z sześćdziesięciu studentów, z którymi miał zajęcia, debatę telewizyjną na temat zmian OFE między ministrem finansów Jackiem Rostowskim a prof. Leszkiem Balcerowiczem oglądała połowa
Z całym szacunkiem dla profesora- cóż to za prostacki argument ? Społeczeństwo w mało czym się orientuje, więc OFE nie jest wyjątkiem. Studentów interesuje piwsko i studenckie czwartki.