Bzdura.
Jakie stocznie w Polsce świetnie funkcjonują???. Żadne większe, bo takich nie ma. Jedyna zatrudniająca ponad tysiąc pracowników to Cris, ale to niewolniczy obóz pracy,bez prawa do urlopu czy chorowania. Ponadto dostała wsparcie od Agencji Rozwoju Przemysłu na kwotę 219 mln zł oraz za
akcje 40 mln zł. A na etacie 50 osób, reszta to niewolnicy na śmieciowe umowy za grosze. Jedynie Gdańska Stocznia Remontowa jakoś funkcjonuje, ale to wyjątek. Zresztą to zawsze była firma, która bez względu na ustrój dawała sobie radę, ale i w tej stoczni już nikogo nie zatrudnia się na normalne umowy, tylko " na samo zatrudnnienie"...........