Cieszy się Rostowski, koszt kredytu mały, więc zastaw się a postaw się, po nas choćby potop, za premiera Donalda na zakupy hajda (na kredyt oczywiście). Tylko kraje najbardziej zadłużone posiadają referencyjne stopy procentowe na poziomie inflacji: Francja, Włochy, Portugalia, Hiszpania, nie mówiąc o Grecji. Ale tam jest euro, ktoś inny za to zapłaci (np. Niemcy). Choć pewnie jutro rada EBC podniesie stopy. Krótko mówiąc, tu i teraz: Polacy zadłużajcie się! Jedzcie, pijcie, grillujcie, a co tam! My zielona wyspa.