Jakbym był jakbym był kandydatem na prezydęta to istotne postulaty byłyby następujące: Polska powinna mieć dostęp do morza! Kraj bez dostępu do morza nie morze się rozwijać! Po drugie, podboj kosmosu! Po trzecie - rozwoj broni A!

i DOBRZE NIECH ZŁOTY WRESZCIE SIĘ UMOCNI DO 1 DO 1 ZA EURO CZYLI 1 ZŁOTY = 1 EURO .
wtedy WRESZCIE MOŻEMY SIĘ NAZWAĆ EUROPEJCZYKAMI , bo zarobimy tyle co zachód i będą do nas przyjeżdżać czarnuchy i po kłopocie ZUS

Gdyby mi ktoś 30 lat temu powiedział, że dożyję czasów w których wszyscy będą się zamartwiać aby zbyt dużo obcego kapitału do Polski nie napłynęło, to bym mu dać adres uzdrowiska w Tworkach. Okazuje się, że życie płata figle jakich nawet wariat nie jest w stanie wymyślić.

Wyjaśnię wam Polacy dlaczego składki emerytalne ZUS OFE i filary są obowiązkowe i dlaczego wszystkie rządy nie pozwalają wam ich dziedziczyć. Bo to nie są składki emerytalne tylko spłata waszego dzieciństwa rodzicom czy domom dziecka lub domom zastępczym.
Emerytury nasze są tylko od wychowanych dzieci zależne nie od tych składek co to my płacimy. Zależność jest tak prosta że dla was tak skomplikowana dzieci 0 emerytura musi dać 0. To dopiero te dzieci płacąc ZUS OFE i filary i to nie na emerytury lecz jako spłata dzieciństwa nam emeryturę gwarantują. Życie każdego człowieka ma 2 okresy nieprodukcyjne to dzieciństwo i emerytura i nie wystarczające jest tylko na jeden z nic zapracować. Dlatego wszystkie rządy te pieniądze które wy gromadzicie jako składki emerytalne zaliczane są wam na spłacanie swoje dzieciństwa za trudne dla was? Bismarck popełnił błąd wprowadzając składki emerytalne, bo powinien w tym samym czasie wprowadzić składki za swoje dzieciństwo. To, że on popełnił błąd ekonomiści świata nie rozumieją i się tego błędnego rozumowania trzymają do dziś. Przestańcie okradać dzieci zapracujcie tylko na siebie to i dzieci będą miały możliwość zapracowania tylko na siebie to matematyka!.

LUDZIE - silna złotówka to dobro dla Polaków , a eksporterzy - zarabiają nadzwyczajnie na zaniżonym kursie złotego - 10% a 90% na niskiej płacy, oszustwach na ZUS, i wyzysku pracownika - nawet jak złoty umocni się o 30% to dla naszego eksportu nie będzie to miało większego znaczenia - natomiast gdybyśmy zarabiali jak ludzie na zachodzie to prezesi by musieli zmniejszyć koszty zarządów, nie zatrudniać kolesi tylko ludzi znających się na prowadzeniu i zarządzaniu biznesu ... co by wszystkim wyszło na dobre - takie strachy na lachy..

mocna złotówka to też mocniejsza siła tego co mamy w portfelu, niższe raty kredytów walutowych i niższe ceny na towary importowane. Z uwagi na to że większość tego co w sklepach importujemy działania RPP zdają się być przeciw tzw. Kowalskiemu, który znowu dostanie w d...

co za buce, eksporterom opłacało się produkowac nawet przy 3 zeta za euro płace nie były wiele nizsze wtedy, a przeciętny polak miał wiecej, nie wspomne ze przy takim długu jakim mamy zyskujemy z buta miliardy euro na obsłudze zadłużenia, dodatkowo mocniejszy złoty to wieksza siła nabywcza polaków i wzmocnienie rynku wewnętrznego no same minusy niech ich h. zastrzeli, tak jakby stan gospodarki okreslały mozliwosci nachapania sie przedsiębiorców i koncernów.

Ale fachowcy,wg nich mamy silnego zł.śmiechu warte
silny zł to byłby wtedy gdyby 1USD,EUR= 1 zł
Przecież Polska gospodarka jest tylko na papierze i wg.ekspertów bankowych którzy czeszą kasę z polskiego żródełka.W rzeczywistości stopy bankowe sztucznie regulowane.Wolnego rynku nie ma bo wszystko jest regulowane.Gospodarka UE i RP to jedna wielka lipa.