Polska dyplomacja wykonuje tylko posłusznie dyrektywy swojego namiestnika z USA [ambasadora USA w Polsce]odnośnie zaostrzenia stosunków z Rosją. To samo zrobił Tusk nawołując do sankcji ekonomicznych wobec Rosji [tylko wykonał polecenie ambasadora USA]. Tusk w nagrodę pojechał do Brukseli za bardzo duże pieniądze. Wszyscy ci politykierzy tylko wykonują dyrektywy polityczne Waszyngtonu lub Brukseli, interesy Polski to dla nich odległa sprawa. Oni pieniądze biorą z Brukseli lub Waszyngtonu. Dlatego miedzy innymi w Polsce obowiązuje wiek emerytalny lat dla kobiet i mężczyzn [w Rosji ten wiek wynosi 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn]. Zasadnicza różnica w stosunku do obszaru powszechnej szczęśliwości zgotowanej dla obywateli UE przez reżim ponad narodowy z Brukseli. Już Hitler głosił jako naczelną dewizę swojej propagandy "Arbeit Macht Frei". Jego kolejna następczyni w IV Rzeszy pielęgnuje to hasło i także realizuje tą nazistowską dewizę propagandową skierowaną do szarej masy, bo nomenklatury z UE maja zupełnie inne przywileje w tym zakresie , uprawnień emerytalnych. Frau Angela, córka pastora z byłej NRD podobno jest jak na patelni u agentów NSA [agenda CIA]. jak pisze w swoich pamiętnikach były Kanclerz Helmut Kohl, warto poczytać. W Niemczech to aktualnie bestseler nr 1. W Polsce lektura zakazana i niedostępna.

Oczywistym jest ,że długoplanowa polityka od Napoleona do dziwnej sprzedaży Alaski, gdzie pieniądze za nią utonęły w morzu i do Cara nie dotarły, ma na celu przyłączenie Rosji. Pół świata bierze udział w wojnach surowcowych.Konflikty religijne są w tym celu podgrzewane od ręki. Kto przydzielił Polsce rolę u********** teściowej,która pyszczy a nic nie może, to temat do przemyślenia.Pewne jest jedno.Zostanie sama i powszechnie nielubiana.