Długi nie powstały znikąd, ktoś brał kredyty i gdzieś te pieniądze się rozpłynęły. Dziś dla Grecji ale i dla świata ważne jest pokazanie jaka jest struktura tego długu, jaką część stanowi pożyczony kapitał a ile to tylko naliczane odsetki i opłaty dodatkowe. Kto personalnie te pieniądze pożyczał i co się z tymi ludźmi teraz dzieje, jaka jest ich pozycja materialna i polityczna , kogo reprezentują i za czyje pieniądze. Jakie są ich związki z MFW i tym podobnymi organizacjami ? Gdzie się podziały pożyczone pieniądze a jeżeli zostały "przejedzone "to kto je przejadł - elity czy społeczeństwo? BEZ ODPOWIEDZI NA TE I PODOBNE PYTANIA NIE DA SIĘ ZROZUMIEĆ SYTUACJI.

Niech juz padna, potem ogolnoswiatowy kryzys, ludzie sie powyzynaja w pien, i znowu zostanie garstka i powstanie nowa cywilizacja, i tak w kolko :)

Jeśli kolejne socjalistyczne rządy będą ciągle podwyższać podatki i rozdawać stołki kolesiom. Podwyżka podatków to droga donikąd, bo im wyższe podatki tym mniej chętniej ludzie je płacą a duzi gracze przenoszą się za granicę.

Trzeba po prostu zwalniać kolesi i odbierać im przywileje - innej rady nie ma. Zauważcie, że polski rząd to około 20 ministrów, 100 wiceministrów plus jeszcze jacyś tam bez teki czy doradcy w randze podsekretarzy stanu. Płyniemy śladem Grecji i zatoniemy razem z nią.

Przynajmniej demokratyczne lanie naród dostanie.Znowu naród zawiódł. Niech władzuchna weźmie plan zaprowadzenia spokoju od Generała naszego. I tak od 13 lipca, bo do grudnia za długo.