obywatel RP
/ 80.52.145.* / 2015-01-12 23:53
Myślę, że autor ma pewną rację. W odpowiednio rządzonym społeczeńswie powinno być miejsce dla inżyniera, lekarza, spawacza, budowlańca dziennikarza it.d.. Warunkiem istnienia tego miejsca jest rzetelny sposób wykonywania pracy w rzetelnie zarządzanej firmie.
Swoją drogą należy zastanowić się, czy chodniki, "gdzie wystarczy postać 30" minut powinny istnieć.
Trudno porównać podkreślę _rzetelnie_ wykonywaną pracę górnika do pracy lekarza. W tym przypadku lekarz nie zamieni się z górnikiem, i ze względów oczywistych odwrotnie.
Odwoływanie się do wykształcenia (jest takich wiele) to bzdura.
Zapraszanie "pod ziemię" to również bzdura - mozna odpowiedzieć bardzo prosto np. "przewiń uszkodzone uzwojenia silnika elektrycznego", wymień układ scalony z wyprowadzeniami BGA np. we współczesnym telewizorze, czy potrafisz wymieszać beton w odpowiednich proporcjach do odpowiedniego zastosowania, czy potrafisz naprawić samochód (nawet tylko "załatac" bezdętkową oponę) - pewnie nie.
Nie mówiąc o poprawnym "poskładaniu" złanmanej kończyny. Czy ja zejdę "pod ziemię" - NIE, ponieważ "zdechnę" nim dojadę, czy wymieszm beton - tak, i.t.d. . Cały problem leży w tym, że obecnie w prosty sposób ludzie są "szczuci na siebie" spowodowały to "iluzoryczne" tabelki generowane w arkuszch kalkulacyjnych, z których podobno "coś wynika". Podobno przy ich pomocy mozna wykonać nawet "symulacje" - te narzędzia tylko potrafią "rachować", jak wynika z wielu komentaży ich autorzy nie potrafią rachować.
Czy należy Ci się "deputat węglowy" osobiście uważam, że nie, ponieważ pracownikowi banku powinien należeć się "deputat gotówkowy" i.t.d. idąc tym tropem lekarz powinien w postaci "deputatu" otrzymać chorobę, ponieważ z tego żyje.
Uważam, że Wasz i nasz jako społeczeństwa problem wynika z braku umiejętności zarządzania. Zjadliwe komentaże są dowodem zazdrości, że potraficie działać w grupie. Uważam, (nie posiadam szczegółowej wiedzy) że -podkreślam _faktycznie_ nierentowne kopalnie powinny zostać zamkniete. Myślę, że kopalnie powinny być eksploatowane 24 godziny na dobę, co obniży koszty utrzymania. Uważam, że należy w kopalniach "zweryfikować" płace "urzędnicze". Uważam, że należy zweryfikować koszty generowane przez "czapy" w postaci spółek, kompanii i.t.d. Przeciętnego zjadacza "węgla" interesuje cena "loko podwórko" - tutaj również jest wielkie pole do działania - może firmy wydobywcze powinny posiadać własny transport.
Wydobywany przez Was węgiel "loko podwórko" powinien być tańszy od rosyjskiego, czy innego zagranicznego.
Na koniec dodam - uważam, że w celu ograniczenia kosztów stałch lekarze w szpitalach również powinni pracować w trybie brygadowym aby wykorzystać potencjał znajdującej się tam aparatury medycznej.
Czy uważam, że 4-5 tys. zł "na rękę" za pracę "pod ziemią" to zbyt wysoki zarobek - NIE, jeżeli z tego co "urobiłeś" pozostanie na inwestycje aby utrzymać kopalnię w odpowiednim stanie technicznym, urobek zostanie sprzedany po atrakcyjnej cenie, zostaną zapłacone wszelkie podatki i zobowiązania - jak w przypadku innych przedsiębiorstw.
Jednocześnie uważam, że jeżeli obiektywne warunki wydobycia są takie, że poziom ceny produktu finalnego jest zbyt wysoki należy rozważyć co opłaca się w dłuższym okresie czasu - "dopłacanie" z budżetu do straty, czy bardziej opłacalne są zwolnienia i "odszkodowania" oraz likwidacja kopalni. Ten rachnek wymaga niestety dużej i dogłębnej wiedzy ... .
Czy zgodzisz się z tym "wywodem" ?