gg143
/ 178.37.39.* / 2016-05-30 14:32
popieram protest pielęgniarek i jesli ktoś nie rozumie, że opiekują się dziećmi kobiety pracujące po 1,5 etatu , przemęczone i nie mające czasu dla pacjenta to sorki ale nie powinien sie wypowiadać , właśnie dlatego że część odeszła bo szuka godnych warunków pracy i lepszej płacy jest ten protest, podejrzewam że dla tych co zostały też znajdzie się miejsce w innych szpitalach; sytuacja którą zarząd i dyrekcja stworzyli naraża pacjentów na duże ryzyko i potwierdza że ludzie ci nie nadają się do kierowania placówką, normalne szefostwo wie co się dzieje na oddziałach i reaguje z wyprzedzeniem w tym przypadku nic sobie z tego nie robiło aż doszło do eskalacji; lekarze zarabiają bajońskie kwoty i nawet do głowy im nie przyjdzie poprzeć pielęgniarki : bez nich w szpitalach jesteście niewiele warci, powinnyście razem tworzyć zespoły a nie mieć w d...ie biały personel, który odwala czarną robotę, w tym proteście tylko pielęgniarkom zależy na pacjentach bo mogłyby wszystkie jednego dnia pójść na zwolnienia lekarskie wtedy wszyscy by się popłakali a w sumie dlaczego nie niech sie wszystkie pozwalniają, przyjęcie nowych zajmie dyrekcji wiele czasu a cenę zapłacą tylko pacjenci, których dyrekcja ma gdzieś bo jak to możliwe że szpital, który przyjmuje pacjentów jest w złej sytuacji finansowej oczywiście wtedy jak domagają się pielęgniarki bo jak lekarze to nikt nie ma problemu z podwyżką... trzymam kciuki za solidarność pielęgniarek nie dajcie się... pan minister od siedmiu boleści mówi że pielęgniarki leczą pacjentów jakoś lekarze się do tego stwierdzenia nie dołączają...