jak to co? przecież to nie tylko nasz kraj, byłego premiera Marcinkiewicza i jego blogu nie pamiętasz? a poza tym na przykład Obama wygrał wybory dzięki internetowi właśnie, Komorowski podobno ma być na facebooku, po prostu internet już zupełnie zajął nasze życie, niedługo nie będzie spotkań w realu tylko wirtualni znajomi...