RST
/ 195.93.222.* / 2015-09-02 07:52
Andrzej Szlęzak będąc prezydentem, a nie burmistrzem Stalowej Woli zlikwidował straż miejska całkowicie i dopłacał Policji za dodatkowe patrole. Miejski Zakład Komunalny Sp. z o.o. nie przejął żadnych obowiązków straży, bo byłoby to samo, tylko w innej formie.
Strażnicy mają ograniczone uprawnienia w stosunku do Policji, a jeszcze gorzej byłoby z tym, gdyby pracownicy miejskiej spółki mieli pełnić obowiązki strażników miejskich.
Autorze! Czytaj ze zrozumieniem lub dowiedz się zanim coś palniesz.
Faktem jest, że Andrzej Szlęzak miał rację i po latach wszyscy są zgodni, co do oceny, że to było słuszne posuniecie.
Roczne oszczędności wyniosły po około milionie złotych w każdym roku od kiedy Straży Miejskiej w Stalowej Woli nie ma.