residenzpalast
/ 77.252.251.* / 2011-07-25 08:36
to jest poczatek tragedii i dzialan jakie nastapia. Skandynawia, kraje Beneluxu - zwlaszcza Luxemburg i Holandia nie mowiac o krajach niemieckojezycznych maja dosyc a w zasadzie spory odsetek ich ludnosci ( i to caly przekroj spoleczny- wiek - wyksztalcenie) tego syfu zwanego eurokolchozem, dzialan bankow, kolorowych, libertynskiego spedalenia
DOCHODZI POWOLI DO GLOSU TWARDA I NACJONALISTYCZNA PRAWICA.
Tylko u nas ( I NIE TYLKO ) opowiada sie ludziom brednie o tolerancji europejskiej, otwartych granicach, bezproblemowych kredytach jako panaceum na szczescie.
Nie ta epoka i nie te relacje.. Komunizm tez mial byc szczesciem wiecznym, faszyzm, nazizm, syjonizm i wszelka ekstrema takze..i co? NIC...
podobie jak wspolna Europa tez okazala sie i to za naszego zycia mirazem i mega bajerem z ktorego zyja tylko setki tysiecy czy nie miliony doskonale ustawionych urzedasow..
NIE MA I NIE BEDZIE JEDNOSCI..kazdy ciagnie w swoja strone i trzeba byc wyjatkowo naiwnym zeby tego nie widziec..
NIE WIEM CZY WIECIE PANSTWO ALE ZOSTALO JUZ NIEDAWNO W SUMIE UCHWALONE PRAWO NP W SZWAJCARII KTORE ZABRANIA BUDOWANIA MECZETOW.. Niemcy, Wlosi maja juz z tym potezny problem w ramach tz tolerancji falszywie pojmowanej i nie wiedza jak z tego wybrnac..pojezdzie do Brukselli, Paryza... sami kolorowi , polnocne wlochy, kraje niemieckojezyczne - wszelkiej masci wyznawcy islamu- ludzie sie buntuja bo cos im ucieka , cos zlego sie dzieje.
A to idealny czas dla wariatow, prorokow czy ekstremy lewej czy prawej.