większość ropy obracanej na giełdzie jest wirtualna i to raczej wina inwestorów, kontraktów a nie tego że Iran zamknie cieśninę prowadzącą do zatoki perskiej , takie rozumowanie jest dziwne, ale zostawię to bez komentarza, rok temu za baryłkę płaciło się 75,44 a teraz 146,07 i to nie jest z powodu zapasów tylko z powodu zabawy na giełdzie, dobrze że złotówka jest mocna bo tak to byśmy to bardziej jeszcze odczuli