witam,
jeszcze w trakcie studiów podjęłam próbę znalezienia pracy, trwa ona do dziś, kiedy od roku prawie jestem już absolwentką. Co z tym naszym rynkiem pracy się dzieje? Kończyłam dobrą uczelnię, mam umiejętności, chęć do pracy i dodatkowo ukończone kursy a zostałam zaproszona raptem na kilka rozmów. Cały czas śledzę ogłoszenia na portalach i jeśli tylko coś się pojawi w zawodzie to wysyłam CV. Nie na jakieś wysokie stanowiska oczywiście, tylko takie dla początkujących ;) przyjęłam się w sklepie odzieżowym, ale mam nadzieje że tylko tymczasowo, choć boje się że jak tak dalej pójdzie to zostanę tu na zawsze. Jak Wy znaleźliście swoje prace? bo ja tracę cierpliwość...
joana558
/ 188.33.213.* / 2011-04-19 15:52
a nie myslalas o pracy w telesprzedazy czy czyms takim? zawsze jest masa ogłoszeń z tej branży i wg mnie to jest fajna opcja tak na start, można zdobyć doświadczenie no i płace tez nie są zle. Tylko jak ze wszystkim zależy na jaką firme trafisz, ja pod koniec studiów pracowalam w Eniro i nie moge im nic zarzucić. A sporo sie w tym czasie nauczylam, teraz mi sie wiele rzeczy przydaje ;)
ewcia84
/ 82.210.150.* / 2011-04-15 10:40
Ja szukałam 6miesięcy!! każdy dzień zaczynał się od netu i od ogłoszeń.... miałam doświadczenie w sprzedaży i biurze, więc na takie stanowiska aplikowałam i też długo nie było odzewu a że szukałam od września to może z 5rozów było, potem koniec roki i cisza..... od stycznia trochę się ruszyło. W końcu od marca poszłam do pracy.
Powiem szczerze, że nie wiem od czego to zależy, bo ogłoszeń jest dużo!!! ze 3razy zmieniałam zdjęcie w cv na takie ładne, grzeczne, ułożone:) poprawiałam treść.
Może coś w cv pozmieniaj. No i przeszukuj codziennie portale, bo codziennie coś nowego wpada. Ja znalazłam prace przez ale-praca.com ale możesz też sprawdzić jobrapido.pl
i cierpliwości życzę:)
powiem że cierpliwość powoli się kończy, nie wiem czy nie lepiej po prostu samej, osobiście do HR firm nie składać dokumentów? jest tylu absolwentów, na każde ogłoszenie na pewno setki z nas aplikują, więc ciężko się tam wyróżnić, a jak się człowiek pokarze to może zapamiętają... ale pracując w tym sklepie nie mam czasu na to żeby rozwozić po mieście CV, więc z pomysłu raczej nici :/ ...