Niech się wezmą za poprawę prawa w zakresie alimentów i pomocy tym rodzicom co nie pobierają żadnych świadczeń z tytułu alimentów.
Dłużnicy alimentacyjni są bezkarni a państwo w tej sprawie nic nie robi.

By żyło się coraz coraz lepiej...... a najlepiej przed wyborami....

Znowu patalogia, niepracująca ma dostawać pieniadze za to że i tak maja ubezpieczenie za darmo i jeszcze zasiłki. to po co w tym chorym państwie pracować , lepiej narobic dzieci i siedzieć na socjalu. Kolejna bzdura.

Kto płaci podatki na dzieci na ich szkoły przedszkola ten zapominał za swoje szkoły przedszkola zapłacić podatki. Kto dziecku pomaga jak Owsiak, Caritas ten zapomniał że był dzieckiem i powinien tą pomoc innym zwrócić. Obejdzie się bez jakiejkolwiek pomocy bo człowiek to istota samofinansująca się. Po co to wszystko jak wystarczające jest dziecka nie okradać!

Kolejna bzdura. Ostatnio urodzilam dziecko, lezala ze mna pani , ktora nie ukrywala 'ze dzieciaczka kolejnego nie chce,ze go odda ale za miesiac bo najpierw musi pobrac wszystkie becikowe-i co?oby pozniej oddala a nie wyrzucila....wiec teraz ile bedzie takich dzieci robionych po to zeby przez rok dostawac latwa kaske?czy malo mamy maltretowanych, porzuconych, nie kochanych dzieci?

panie ministrze proponuję puknąć się w głowę, kolejny ukłon w stronę patologii, narobią dzieci bo przez rok będzie po 1000 zł, a co w kolejnych latach? kolejne dziecko żeby dostać ten 1000 zł? nikt kto myśli rozsądnie, nie zakłada że koszty związane z utrzymaniem dziecka są tylko przez rok, więc nie jest to argument do tego by mieć dziecko, ale dla patoli, którzy mnożą się jak króliki nie wiadomo po co, i owszem zawsze jest to okazja do złapania kasy, a dzieci i tak chodzą głodne i obdarte !!! oczywiście jest grupa osób, które skorzystają i ułatwi im to życie, ale proponuję nie dawanie kasy jak leci a dokładne sprawdzanie na co te pieniądze są przeznaczona, czy kolejne rządy nie widzą, nie chcą widzieć, czy są tak durne, że do tej pory nie zdają sobie sprawy z bezsensu rozdawania pieniędzy? chyba dobrze wiedzą, ale żeby coś zmienić trzeba się wziąć do roboty i pogonić też do roboty całą bandę leniwych pracowników socjalnych (oczywiście z pominięciem wyjątków, którzy pracują i się starają, ale to wyjątkowo mała grupa w tym zawodzie) i różnych innych "kuratorów" ;)

bardzo fajnie, mam nadzieję tylko, że to nie będzie sposób dla niektórych na zarabianie pieniędzy. Zastanawia mnie jednak fakt, czy ten 1000 będzie przez cały rok. Teraz jest przez pierwsze 6 m-cy 100 %, później 60 % ( lub 80 % przez cały rok) ja oficjalnie byłam na najniższej krajowej, dostawałam ok 1200netto potem ok 700 zł. Chyba opłaca się nie pracować, bo więcej się dostanie.

NIE! Nie wyrażam zgody!