Źle, że mimo licznych apeli, zagrożenia karą (jeśli kierowca ma powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi, grozi mu do dwóch lat więzienia - PAP) nadal są osoby, które decydują się wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu, ryzykując nie tylko swoje zdrowie i życie, ale przede wszystkim życie swoich bliskich i innych użytkowników dróg" - dodała Puchalska.
Jedną z przyczyn jest irracjonalne przyzwolenie ww bliskich, którzy podchmielonego wujka nie zatrzymają w domu, co więcej - jeszcze z nim do samochodu wsiądą......