A, D.
/ 62.87.148.* / 2009-04-02 20:00
Znam wielu Polaków, którzy po tzw. dorobieniu się planowali powrót do Polski. W obecnej sytuacji postanowili pozostać na "wyspach" i kupują tam domy. Życie w warunkach kryzysu jest nieporównywalnie łatwiejsze na Zachodzie niż w Polsce, gdzie ponoć kryzysu nie ma lecz tylko spowolnienie. W Polsce ludzie Ci sprzedają wszystko - to oznacza, że nie planują powrotów. O podobnych decyzjach Bałtów można przeczytać i usłyszeć w mediach. Dlatego dynamika spadków cen nieruchomości na "wyspach" spada. Ceny nie rosną lecz lecz trend spadkowy lekko hamuje!!!