qaduq
/ 89.77.163.* / 2015-05-25 08:51
Z tych wszystkich komentarzy warto zwrócić uwagę na prasę amerykańska – NYT i brytyjską. Komentarze belgijskiego Le Soir i Coriere della Serra oraz prasy hiszpańskiej niepotrzebnie martwią się o Brukselę, strasząc polskim nacjonalizmem. Czyż jest bardziej ostry niż niemiecki, brytyjski, włoski? Pieszczochy komuny w skapitalizowanej globalnej wiosce? Ta ostatnia grupa komentarzy godna nagrody Prawdy i Izwiestii, tyle, że jak swego czasu mawiano, w prawdie niet izwiestii, w Izwiestiach niet prawdy. Tu też brakuje zarówno prawdy, jak i wiadomości. Zbudowany kołchoz Unii Europejskiej, w której decyzje podejmuje nieformalne zgromadzenie przypadkowych szefów, a Europarlament za wysokie apanaże daje przyzwolenie dostanie poważny materiał do przemyślenia. Krowa w oborze z kafelkami i ogórek rosnący zgodnie z dyrektywą to tylko ściema do tolerowania wyjętych spod prawa unijnego banków, specjalnych stref ekonomicznych i rozkradania pieniędzy pod pozorem programów edukacyjnych i walki z bezrobociem przez zamykanie fabryk w nowych krajach członkowskich i zarabianiu na szkoleniach bezrobotnych. A w cieniu mafia przemytników ludzi, którzy wymuszają rozsyłanie uciekinierów po całej Europie. Czy z Polski też przesyłaliśmy nadkontygent uciekinierów z Czeczenii? Przecież Niemcy nie chcieli ich wpuścić. Nierób z Polski, premiowany za uległość i psujący interesy i wizerunek Polski dostał wyraźny sygnał, a z nim Bruksela. Taka twarz z Polski to niefortunny wybór, podobnie jak nietrafiona kandydatka od 6 tysięcy miesięcznie dla idiotów. Czas na zmiany się zaczął.