szprotek
/ 83.7.255.* / 2007-05-29 11:06
odnoszę wrażenie, że "pod płaszczykiem relatywizmu" ciągle usiłujesz usprawiedliwić działania PiSu :))).
Nie naprawia się delikatnego urządzenia waląc w nie na oślep maczugą. Rzeczone społeczeństwo obywatelskie miało się raz lepiej raz gorzej - nigdy jednak nie osiągnęło stanu dojrzałości Na to trzeba pewnie kilku pokoleń. Choroby wieku dziecięcego są nieodłączną częścią procesu dojrzewania. I tak też prywatnie traktuję obecne rządy Kaczyńskich - jak wietrzną ospę, którą trzeba przejść. Byle tylko nie było powikłań...
Nie znam za dobrze obecnej sytuacji w USA, ale nie sądzę aby kondycja tamtejszego wymiaru sprawiedliwości była aż tak zła by było uprawnione porównywanie go z polskim ;)
Co do lekarzy był interesujący artykuł (bodaj we Wprost) o tym jak obecna władza naruszyła obowiązujące status quo: państwo udaje, że płaci lekarzom, lekarze udają, że nie biorą na lewo, a pacjenci udają wyrazy wdzięczności. Taka niepisana "umowa społeczna".Obecna władza wybrała sobie lekarzy jako easy target (im CBA zawdzięcza większość swoich sukcesów) : karze surowo za korupcję, ale przestać udawać, że płaci chyba nie zamierza. Problem w tym, że niewielu dziś nadaje się na Judymów. Nie tylko wśród lekarzy.