owszemowszem
/ 213.158.216.* / 2012-11-12 17:17
krew - oczywiście, kilkudziesięciu milionów, zagłodzonych, rozstrzelanych i unicestwionych w każdy inny możliwy sposób. Ale spójrz tylko na ich logikę. Sowieci i ich agentura w innych krajach tworzyli tzw. nowego człowieka, uwolnionego od klasowych uprzedzeń, wcielali w życie to, co Marks i Engels tylko w swoich chorych umysłach teroretycznie rozważali. Doszli w końcu do wniosku, że śmierć jednego człowieka to tragedia, natomiast śmierć milonów to tylko statystyka. To są adepci równie morderczego, opartego na tej samej ideologii, bandyckiego systemu , co nazistowski, tylko naziści walczyli o kwestie rasowe, a oni o klasowe. Efekt ten sam. Nikt ich za to barbarzyństow nie rozliczył, przed trybunałami międzynarodowymi nie postawił, czy wobec tego nie czują się przypadkiem wygranymi. Otóż tak. Świat najwyraźniej uznał, że sami się wykończą bez zewnętrznej interwencji. Możlwie, ale to jeszcze trochę potrwa.